Worek z bramkami otworzyła wykorzystanym rzutem karnym Katarzyna Sadowska. Szybką odpowiedź dała Aleksandra Zych, jednak kolejne cztery bramki padły łupem chorzowianek i o czas zmuszony był poprosić Paweł Tetelewski. Jego reprymendy najlepiej podziałały na Małgorzatę Gapską, która zanotowała kilka dobrych interwencji, dzięki czemu Vistal w 12. minucie rzucił bramkę kontaktową. Dobra postawa Gapskiej nie trawała jednak długo. - Gosia nie umiała się dziś trafić z piłką. Słabsza dyspozycja naszych bramkarek była dla nas wielkim problemem - mówił po meczu szkoleniowiec przyjezdnych.
[ad=rectangle]
W kolejnych minutach Niebieskie powiększały przewagę nad zespołem naszpikowanym reprezentantkami Polski. Nie sposób nie wspomnieć bardzo dobrej postawy Victorii Belmas, której dynamiczne ataki były nie do powstrzymania dla gdynianek. W drużynie Vistalu prym wiodła Iwona Niedźwiedź, autorka ośmiu bramek, jednak pozostałe zawodniczki z pola nie chciały się dostosować do niej poziomem i dotychczasowe liderki Superligi schodziły na przerwę przegrywając 11:17.
Wydawało się, że trzecia drużyna ubiegłego sezonu rzuci się po zmianie stron do ataku. Nic takiego nie miało jednak miejsca. Gra toczyła się bramka za bramkę, aż do 52. minuty, gdy na tablicy wyników było 24:18 dla miejscowych. Na pochwałę z pewnością zasłużyła Agnieszka Pieniowska, która drugi mecz z rzędu była najskuteczniejszą zawodniczką swojego zespołu. W końcówce Ruch grał w podwójnym osłabieniu, co wykorzystały gdynianki i zmniejszyły rozmiary porażki. Punkty zainkasowały chorzowianki, które wygrały ostatecznie 26:23.
KPR Ruch Chorzów - Vistal Gdynia 26:23 (17:11)
Ruch: Montowska, Ciesiółka - Pieniowska 6, Jasinowska 1, Piotrowska, Lesik 1, Migała 1, Krzymińska 1, Sucheta 1, Rodak 1, Sadowska 6, Belmas 5, Ważna 3, Drażyk A.
Kary: Lesik, Migała, Sucheta, Belmas, Ważna, Krzymińska x 2
Karne: 4/4
Vistal: Gapska, Kordowiecka - Janiszewska 3, Niedźwiedź 8, Galińska 1, Kobylińska 1, Pawłowska, Zych 5, Kozłowska 1, Gutkowska, Kulwińska 3, Andrzejewska 1.
Kary: Zych
Karne: 5/6
Widzów: 550
Sędziowie:
Damian Demczuk, Tomasz Rosik (Lubin)
Druzyna Niebieskich pokazuje inne oblicze.
Dzisiaj jest silny kolektyw i duza wola walki.
Jest tez ogromna chec udowodnienia,ws Czytaj całość