Ligowy beniaminek tej jesieni po zwycięstwo sięgnął jak dotąd tylko raz. Nielbiści w czwartej kolejce pokonali na własnym parkiecie Zagłębie Lubin, później nie udało im się jednak pójść za ciosem. Starcia z Gaz-System Pogonią Szczecin, Wybrzeżem Gdańsk i Śląskiem Wrocław ambitny zespół kończył porażkami.
[ad=rectangle]
- Mam nadzieję, że z tygodnia na tydzień będziemy grali coraz lepiej i do końca sezonu uda się nam jeszcze zdobyć trochę punktów - nie kryje trener Markuszewski w rozmowie ze SportoweFakty.pl.
Jego ekipa zamyka tabelę, straty do wyższych miejsc duże jednak nie są. Gorzej, że terminarz beniaminkowi nie sprzyja. W tym roku Nielbistów czekają jeszcze mecze z Azotami Puławy, MMTS-em Kwidzyn, Stalą Mielec, Górnikiem Zabrze, Orlen Wisłą Płock i Vive Tauronem Kielce.
- Polska liga, obok dwóch pierwszych drużyn, jest w tym sezonie bardzo wyrównana. My szukamy swojej szansy w każdym kolejnym meczu. Przed nikim się nie położymy - ze spokojem deklaruje jednak Markuszewski. - Mam nadzieję, że już ten najbliższy mecz w Puławach pozwoli nam zdobyć pierwsze w tym sezonie wyjazdowe punkty.