Nielba Wągrowiec w odwrocie. "Zabrakło zimnej krwi"

Nielba Wągrowiec przegrała czwarty mecz ligowy z rzędu. Podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego ulegli na wyjeździe KS Azotom Puławy.

Beniaminek PGNiG Superligi w najważniejszej części rundy jesiennej nie zdołał wzbogacić swojego konta nawet o punkt. Nielbiści starcia z zespołami dolnej części tabeli - Wybrzeżem Gdańsk, Śląskiem Wrocław i Azotami - przegrali w komplecie.
[ad=rectangle]
- Zagraliśmy dobry mecz. Dużo elementów, które ćwiczyliśmy na treningach, się udało. W końcówce zabrakło nam jednak doświadczenia i zimnej karwi - mówi po porażce w Puławach Artur Barzenkou.

W podobnym tonie wypowiada się Michał Tórz. - Końcówka nie ułożyła się, jak chcieliśmy. Nie wykorzystaliśmy momentu przewagi jednego, dwóch zawodników w polu. Nie potrafiliśmy rzucić bramki, a najgorsze jest to, że traciliśmy - wyjaśnia.

Nielba po ośmiu kolejkach rundy jesiennej zamyka tabelę. W najbliższy weekend beniaminek zagra u siebie z MMTS-em Kwidzyn. Później do końca roku podopiecznych Markuszewskiego czekają już tylko starcia z ligowymi potentatami.

Źródło: reczna.nielba.pl

Źródło artykułu: