PP: Jednostronne widowisko - relacja z meczu SPR Tarnów - Czuwaj Przemyśl

W meczu wchodzącym w skład rozgrywek o Puchar Polski, SPR Tarnów pokonał Czuwaj Przemyśl. Tym samym trener, Marcin Bożek odniósł pierwsze zwycięstwo z nowym klubem.

Czuwaj Przemyśl do Tarnowa przyjechał osłabiony. W ich składzie brakowało kilku podstawowych zawodników, m.in. Pawła Stołowskiego. Maciej Kubisztal został natomiast desygnowany do gry dopiero w ostatnim kwadransie meczu. W drużynie gospodarzy na boisku nie pojawił się drugi z braci Kubisztali, Dariusz, który zmaga się z kontuzją ręki. Problemy zdrowotne nie ominęły Łukasza Nowaka, który w środowym meczu dostał "wolne". 
[ad=rectangle]
Akademicy dotrzymywali kroku podopiecznym Marcina Bożka jedynie przez pierwsze 10 minut meczu.  W tym czasie z bardzo dobrej strony pokazał się Piotr Żak, który w tym czasie czterokrotnie pokonał Mariusza Nowaka. Dzięki jego bramce w 10 minucie, Czuwaj doprowadził do remisu 5:5. "Strzałem w 10" okazało się wprowadzenie Dawida Ciochonia między słupki SPR-u. Młody goalkeeper do przerwy wręcz "zamurował" bramkę. Dzięki jego kapitalnym interwencjom, SPR zdobył siedem bramek z rzędu i w 22 minucie meczu tarnowianie wygrywali 18:10. Jaskółki bardzo dobrze radzili sobie w każdym aspekcie gry. Na 5 minut przed końcem, podopieczni Przemysława Korobczaka złapali kolejny przestój. Gospodarze wypracowali bezpieczną przewagę i na przerwę schodzili przy wyniku 25:13.

Obraz gry w drugiej połowie znacznie się nie zmienił. Tarnowianie spokojnie kontrolowali przebieg meczu. Trener Marcin Bożek rotował składem, a zmiennicy nie byli osłabieniem dla swojej drużyny. SPR nie miał problemów ze zdobywaniem bramek. W tym aspekcie dobrze spisywał się kreujący grę Mikołaj Grzesik i najwyższy na boisku Łukasz Szatko. Po bramce tego drugiego w 42 minucie meczu, Jaskółki wygrywały już 32:16. Później gra toczyła się bramka za bramkę, dzięki czemu przewaga gospodarzy nie uległa znacznym zmianom. SPR wygrał zdecydowanie 42:27.

SPR Tarnów odniósł pierwsze zwycięstwo pod dowództwem Marcina Bożka. Okazała wygrana jest małym pocieszeniem, po ostatniej ligowej porażce z UKS Olimp Grodków. Następny mecz, SPR rozegra w Świdnicy, gdzie będzie chciał zdobyć kolejne punkty mierząc się z tamtejszym ŚKPR.

SPR Tarnów - Czuwaj Przemyśl 42:27 (25:13)

SPR: Nowak M., Ciochoń, Barnaś, Szostak - Szatko 11, Grzesik 7, Niemiec 4, Gabiga 4, Kowalik 4, Sokół 3, Jewuła 3, Dutka 3, Karwowski 2, Waligóra 1

Czuwaj: Rycharski, Sar - Kusal 1, Puszkarski 2, Dejnaka 4, Wankowicz 3, Żak 8, Misiewicz 3, Skręt 1, Kroczek 3, Kubisztal 1.

Sędziowali: Staniek, Dąbrowski (Kielce)

Widzów: 100

Źródło artykułu: