Vive Tauron Kielce pozostaje jedynym obok MKB Veszprém zespołem, który do tej pory wygrał wszystkie mecze fazy grupowej. Pojedynek z Aalborgiem będzie pierwszym spotkaniem obu drużyn w ramach rundy rewanżowej. W znacznie lepszych nastrojach przystąpią do niego mistrzowie Polski, którzy przed tygodniem w hali rywala zwyciężyli 27:25. Kielczanie kontrolowali przebieg meczu, ale mieli też gorsze momenty. Nie przeszkodził im natomiast brak kilku kluczowych zawodników, zmagających się z kontuzjami, których nie zobaczymy także w rewanżu. Mowa o Tomaszu Rosińskim, Julenie Aguinagalde i Tobiaszu Reichmannie. Nie wystąpi ponadto Piotr Grabarczyk, bo EHF nie wyraziła zgody na grę w specjalnej masce chroniącej złamany nos. - Brak jednego zawodnika, ktoś musi nadrabiać. Na pewno kosztuje to więcej sił, ale jesteśmy dobrze przygotowani - ocenia Sławomir Szmal.
Najlepszymi zawodnikami w szeregach żółto-biało-niebieskich w pierwszym meczu byli Krzysztof Lijewski, który brał na siebie ciężar rozgrywania akcji, a na listę strzelców wpisywał się sześciokrotnie oraz Ivan Cupić, świetnie radzący sobie z wykończeniem kontrataków. Swoje zrobili też obaj bramkarze - Sławomir Szmal i Marin Sego. W duńskim zespole najwięcej krwi napsuł kielczanom najskuteczniejszy na boisku Emil Berggren. Podopieczni Talanta Dujszebajewa nie mają jednak powodów do obaw. Udowodnili, że to oni są zespołem lepszym i bardziej doświadczonym. Po ich stronie będzie przewaga własnej hali, tradycyjnie w takich wypadkach wypełnionej zapewne po brzegi. Gospodarze, jak się wydaje, muszą szczególnie popracować nad defensywą rywali, która w ustawieniu 6-0 sprawiała im nieco kłopotów. - Kilka rzeczy musimy zrobić zdecydowanie lepiej - przyznaje trener Vive.
Ostatnim sprawdzianem kielczan przed niedzielnym pojedynkiem z Aalborgiem, była ligowa potyczka z Chrobrym Głogów, którą mistrzowie Polski wygrali bardzo zdecydowanie. W Superlidze Vive nie ma sobie równych i podobnie jak w Champions League zajmuje fotel lidera. Duńczykom wiedzie się nieco gorzej. W swoim ostatnim występnie, 19 listopada, Aalborg przegrał wyjazdowy pojedynek z Sonderjyskie (21:27) i obecnie zajmuje trzecią pozycję w lidze duńskiej, za plecami Skjern Handbold i KIF Kolding.
[ad=rectangle]
Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godzinie 15.10. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Canal+ Family HD. Zapraszamy również do śledzenia relacji LIVE na łamach naszego portalu. Sędziami zawodów będą Białorusini - Andrei Gousko i Siarhei Repkin.
Vive Tauron Kielce - AaB Aalborg Handbold / 23.11, g. 15.10
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Dinamo Bukareszt | 10 | 7 | 0 | 3 | 293:280 | 14 |
2 | Orlen Wisła Płock | 10 | 7 | 0 | 3 | 278:250 | 14 |
3 | Elverum Handball | 10 | 6 | 1 | 3 | 278:272 | 13 |
4 | Abanca Ademar Leon | 10 | 5 | 2 | 3 | 252:251 | 12 |
5 | Riihimaeki Cocks | 10 | 2 | 2 | 6 | 246:269 | 6 |
6 | Wacker Thun | 10 | 0 | 1 | 9 | 268:293 | 1 |
Jeśli Vive wygra Czytaj całość