Vive z Kadetten tylko z dwoma skrzydłowymi. "Ciężko pracujemy, aby zastąpić nieobecnych"
Mistrzowie Polski w kolejnej batalii o punkty w Lidze Mistrzów zagrają z Kadetten. Kielecka ekipa nadal boryka się z kontuzjami i przeciwko Szwajcarom wystąpi tylko z dwoma skrzydłowymi w składzie.
Mistrzowie Polski do pojedynku ze szwajcarską drużyną przystąpią jednak znacznie osłabieni. Szkoleniowiec Talant Dujszebajew nie będzie mógł skorzystać aż z czterech graczy, mając w składzie swojej drużyny zaledwie dwóch nominalnych skrzydłowych.
Na parkiecie Hali Legionów kolegów z zespołu wspomóc nie będą mogli kontuzjowani: Julen Aguinagalde, Tobias Reichmann, Tomasz Rosiński oraz Manuel Strlek. Do dyspozycji trenera powinien być pauzujący w ostatnim czasie po złamaniu nosa Piotr Grabarczyk. - Każdy zespół występujący w Lidze Mistrzów zmaga się z urazami. Staramy się radzić sobie bez kontuzjowanych kolegów jak najlepiej. Ciężko pracujemy, żeby zastąpić nieobecnych - zapewnia rozgrywający. I krótko dodaje. - Najważniejsze, żebyśmy byli w pełnym składzie na decydujące mecze sezonu.