Rumunki grają dalej - relacja z meczu Rumunia - Ukraina

Reprezentacja Rumunii po ciekawej końcówce pokonała Ukrainę 23:22 i awansowała do dalszej fazy mistrzostw Europy. Ukrainki po trzech porażkach żegnają się z turniejem.

Po dwóch kolejkach reprezentacja Rumunii miała na swoim koncie jeden punkt za remis z Danią, natomiast Ukrainki miały jak dotąd komplet porażek. Obie drużyny między sobą walczyły o trzecie miejsce w grupie, dające awans do dalszej fazy.
[ad=rectangle]
Faworytkami tej konfrontacji były Rumunki. Od początku wyszły one na prowadzenie. W dziesiątej minucie po rzucie Floriny Chintoan na tablicy wyników widniał rezultat 4:1. Rumunki do końca pierwszej części spotkania utrzymywały 1-3 bramkową przewagę i na przerwę schodziły przy wyniku 12:9 po rzucie Valentiny Ardean-Elisei.

Po zmianie stron Rumunia szybko wyszła na na czterobramkową różnicę. Później jednak nie mające nic do stracenia Ukrainki zaczęły odrabiać straty. Ze stanu 20:16 doprowadziły po rzucie Iryny Glibko na 75 sekund przed końcem na 22:21. Pod koniec Rumunki zachowały jednak zimną krew i wygrały 23:22.

W zwycięskim zespole najskuteczniejsza była Cristina Neagu, która ośmiokrotnie pokonywała bramkarki rywalek. W Rumunii aż dziesięć razy na listę strzelców wpisała się Wiktoria Borszczenko. Jej dobra forma nie wystarczyła jednak do wygranej i do dalszej fazy z jednym punktem awansowała Rumunia.

Rumunia - Ukraina  23:22 (12:9)

Rumunia: Dedu, Ungureanu - Neagu 8, Chiper 5, Ardean-Elisei 4, Bradeanu 3, Chintoan 2, Tacalie 1 oraz Hotea, Perianu, Pintea, Bondar.
Kary: 10 min.
Karne: 6/8.

Ukraina: Tymoszenkowa, Parchomienko - Borszczenko 10, Nikołajenko 4, Redka 3, Smbatian 2, Perederij 2, Glibko 1 oraz Parchomienko, Laiuk, Pidpałowa, Szucka, Umanets, Zoria, Stelmach, Wołownyk.
Kary: 6 min.
Karne: 6/6.

Kary: Rumunia - 10 min. (Tacalie 4 min., Bondar 2 min., Pintea 2 min., Ardean-Elisei 2 min.), Ukraina - 6 min. (Laiuk 2 min., Umanets 2 min., Wołownyk 2 min.).
Sędziowie: Jurinović, Mrvica (Chorwacja).

Źródło artykułu: