Turniej w Nantes: Bezapelacyjny triumf Francuzów, Trójkolorowi zmiażdżyli Argentynę i Macedonię

W dniach 9-10 stycznia w Nantes rozgrywany był towarzyski turniej z udziałem Francji, Argentyny, Macedonii i Algierii, który zakończył się gładkim triumfem mistrzów Europy.

Podopieczni Claude'a Onesty dali pokaz siły. W półfinale rozbili grupowego rywala reprezentacji Polski na MŚ 2015, Argentynę różnicą aż czternastu trafień! - 33:19. Po pół godzinie gry nic nie zapowiadało jednak pogromu Albicelstes, bowiem Trójkolorowi schodzili do szatni z czterema bramkami zaliczki. Po zmianie stron szalał jednak tercet William Accambray - Luka Karabatić - Michael Guigou. Ostatni z nich wraz z Guillaumem Joli imponowali skutecznością na linii siedmiu metrów, pewnie wykorzystując wszystkie rzuty karne, a było ich łącznie 7.
[ad=rectangle]
Finałowym rywalem mistrzów Europy z 2014 roku była reprezentacja Macedonii. Kiril Lazarov i spółka poszli w ślady Francuzów i w 1/2 finału rozbili Algierię 32:20. W decydującym o triumfie w turnieju pojedynku nie mieli jednak zbyt wiele do gadania. Nikola Karabatić i spółka już do przerwy pokazali drużynie Ivicy Obrvana miejsce w szeregu, schodząc do szatni z dziesięciobramkową przewagą - 18:8! Drugie trzydzieści minut było jedynie formalnością i Francuzi zwyciężyli ostatecznie 30:20.

Na najniższym stopniu podium uplasował się najlepszy zespół strefy Panamerykańskiej. Argentyńczycy z którym Biało-czerwoni zagrają na MŚ w 2. kolejce (18 stycznia) po pół godzinie rywalizacji mieli osiem bramek zaliczki, ale po przerwie ekipa z Czarnego Lądu rzuciła się w pogoń i niewiele brakowało, a zakończyła by się ona powodzeniem. Los Gladiadores - jak mawia się na nich w ojczyźnie, dowieźli jednak korzystny rezultat do końcowej syreny, wygrywając w najniższym możliwym wymiarze.

Komplet wyników turnieju w Nantes

Półfinały 09.01.2015 (piątek)

Francja - Argentyna 33:19 (14:10)

Francja: Omeyer, Dumoulin - Fernandez 1, Barachet, Anić, Joli 4/3, Nyokas 1 , Honrubia 1, N. Karabatić 2 , Mahe 4, Grebille 1, Accambray 5, Sorhaindo 2, Guigou 5/4, L. Karabatic 5, Porte 2.

Argentyna: Schulz, Bar, Garcia - Fernandez F. 3, S. Simonet 4, Pizarro 2, P. Portela, D. Simonet 1, Cangiani, Querin, P. Simonet, Garcia 6, J. Ferandez, Vidal, Portela A. 1 , Crevatin.

Algieria - Macedonia 20:32 (10:14)

Macedonia: Ristovski, Angelov - Mitrevski, Manaskov 7, Nedanovski 1, Z. Mojsovski 3, Georgievski 3, F. Lazarov 1, N. Mojsovski 1, Mirkulovski 2, Pribak, K. Lazarov 6, Vugrinec 3, Dimovski, Stoilov 4, N. Markoski, Jonoski, V. Markoski 1.

10.01.2015 (sobota)

Mecz o 3. miejsce
Argentyna - Algieria 21:20 (15:7)

Finał
Francja - Macedonia 30:20 (18:8)

Francja: Omeyer, Gerard - N. Karabatić 5, Sorhaindo 4, Porte 4, Joli 4, Barachet 3, Nyokas 3, Guigou 2, Fernandez 1, Anić 1, Honrubia 1, Accambray 1, L. Karabatić 1.

Macedonia: Ritovski, Angelov - K. Lazarov 8, Stoilov 3, Mirkulovski, Mojsoski 3, Markoski 2, Manaskov, Vugrinec 1, Mosjovski 1.

Komentarze (5)
avatar
Julo
11.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie mogę się doczekać aż zobaczę V. Porte w akcjii.Bardzo mi się jego gra spodobała na ostatnich mistrzostwach. Nadałby się do Kielc, zamiast Bunticia :) z Sorraindho w pakiecie. 
avatar
PuYoLeK 5
11.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W mojej opinii Francja jest największym faworytem mistrzostw . 
Bartłomiej Kwiatkowski
11.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak juz jestesmy przy turniejach to od piatku rozgrywany jest Totalkredit Cup z udzialem Danii, Szwecji, Islandii i Slowenii. Od 14.45 na ruv.is mozna ogladac mecz Isladnia - Slowenia a o 17.10 Czytaj całość