MŚ 2015: Albicelestes zatrzymali wicemistrzów świata! - relacja z meczu Dania - Argentyna

East News
East News

Olbrzymią niespodziankę sprawiła reprezentacja Argentyny. Albicelestes w meczu otwarcia na czempionacie globu w Katarze zremisowali z wicemistrzem świata i Europy - Danią 24:24!

W rywalizacji wicemistrzów świata i Europy z mistrzem strefy Panamerykańskiej niekwestionowanym faworytem byli podopieczni Gudmundura Gudmundssona. Albicelestes w początkowych minutach spotkania prezentowali się jednak nadspodziewanie dobrze i toczyli z jednym z faworytów do końcowego triumfu wyrównaną walkę. Co więcej w 12. minucie po dwóch z rzędu trafieniach Federico Pizarro gracze Eduardo Gallardo wysunęli się na prowadzenie 5:3! Ekipa z Ameryki Południowej dobrą grą w obronie wymusiła na Duńczykach kilka prostych strat.

Jakby tego było mało w międzyczasie z linii 7 metrów pomylił się rzadko marnując rzuty karne Anders Eggert. Ponadto po kwadransie rywalizacji dwie kary dwuminutowe miał na swoim koncie filar defensywy, René Toft Hansen. Wraz z umiarem czasu wszystko zaczęło układać się po myśli Skandynawów. "Duński dynamit" poprawił grę w obronie, a między słupkami skuteczne interwencje notował Niklas Landin, po których Duńczycy przeprowadzali zabójcze w skutkach kontrataki.
[ad=rectangle]
W 23. minucie za sprawą Eggerta wicemistrzowie świata i Europy wysforowali się na cztery bramki zaliczki - 10:6. Parę sekund później o przerwę na żądanie poprosił opiekun argentyńskiej kadry. Na niewiele to się jednak zdało - Duńczycy sukcesywnie powiększali zaliczkę, która na 90 sekund przed końcem wynosiła już siedem trafień. W finalnych fragmentach premierowej odsłony Argentyńczycy skorzystali nieco na wykluczeniu  Madsa Christiansena, do szatni schodząc z bagażem pięciu bramek.

Wraz z początkiem decydującej odsłony Albicelestes postanowili zmienić ustawienie w obronie, wychodząc pod rywali już na 10-11 metr. Ta roszada z minuty na minuty zaczęła zbierać swoje żniwa - przewaga Duńczyków w szybkim tempie zaczęła topnieć. Kwadrans przed zakończeniem pojedynku po zwieńczonej kontrze przez prawoskrzydłowego Pizarro, na tablicy wyników było już tylko 17:15. Kapitalną zmianę dał ponadto Fernando Garcia, broniąc na 60-procentowej skuteczności!), a po trafieniu Diego Simonet w 50. minucie meczu było raptem 19:18 i sensacja wisiała w powietrzu!

Chwilowe wytchnienie Duńczykom dały dopiero trafienia kolejno Hansa Lindberga, Caspera Mortensena i Mikkela Hansena i w 55. minucie było 23:20. Mistrzowie strefy Panamerykańskiej walczyli jednak do ostatnich sił i 90 sekund przed końcową syreną kontaktowe trafienie dla Argentyńczyków rzucił Leonardo Querin. W kolejnej akcji piłkę zgubił Mikkel Hansen i Albicelstes stanęli przed szansą sprawienia ogromnej sensacji!

Po czasie wziętym przez Gallardo Argentyna wycofała bramkarza, a do remisu po pięknej solowej akcji doprowadził Diego Simonet! Chwilę później Argentyńczycy otrzymali w niejasnych okolicznościach podwójne wykluczenie, a do końca regulaminowego czasu gry pozostawało sześć sekund. Moment ten zdołali przetrwać, ale już po końcowej syrenie szale zwycięstwa mógł przesądzić rzut Mikkela Hansena, lecz próba rozgrywającego PSG nie znalazła drogi do bramki i sensacja stała się faktem.

Dania - Argentyna 24:24 (13:8)

Dania: Landin (10/34 - 29%) - Lauge Schmidt 3, R. Toft Hansen 1, Eggert 5/1, M. Hansen 2, M. Christiansen 1, Svan Hansen 1, Molgaard 1, Sondergaard 2, Spellerberg 1, Noddesbo 1, Mortensen 3, Lindberg 1, Damgaard 2.
Karne: 1/3.
Kary: 14 min.

Argentyna: Schulz (6/25 - 24%), Garcia (4/9 - 44%) - F. Fernandez 2/1, Carou 2, S. Simonet 5/2, Pizarro 8/1, D. Simonet 3, P. Simonet, Vidal 2, Vieyra 1, Querin 1, Cangiani, Portela, P. Portela, A. Portela.
Karne: 4/6.
Kary: 10 min.

Kary: Dania 14 min. (R. Toft Hansen, H. Toft Hansen, Molgaard - po 4 min.; Christiansen - 2 min.) oraz Argentyna 10 min. (F. Fernandez - 6 min., Vieyra, Querin - po 2 min.)

Sędziowie: Nenad Krstić - Petar Ljubić (Słowenia).

MDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Niemcy 5 4 1 0 150:124 9
2 Dania 5 4 2 0 154:127 8
3 Polska 5 3 0 2 135:121 6
4 Argentyna 5 2 1 2 132:123 5
5 Rosja 5 1 0 4 133:131 2
6 Arabia Saudyjska 5 0 0 5 87:165 0
Komentarze (33)
avatar
hbll
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wielki sukces po emocjonującym meczu Argentyny, aż miło było popatrzeć.
Nie sądziłem, że kiedyś będziemy zachwycali "techniką" takiego zespołu jak Argentyna.
Pewnie czeka nas jutro ciężki mecz
Czytaj całość
avatar
wislok
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie zabrakło dziś wyrównanych i zaciętych spotkań. Patrz Chorwacja-Austria, Francja-Czechy. Niespodzianka to jest na pewno, bardzo cenny punkt dla Argentyny. Dania raczej sobie i tak poradzi. D Czytaj całość
avatar
Petrochemia
17.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziś wchodzę do buka, słyszę rozmowę o meczu Dania Argentyna, wtrąciłem swoje 3 słowa, że Argentyna może wygrać. Spojrzeli na mnie jak na głupiego i zapanowała cisza :) 
avatar
kibiCK
16.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie liczą się nazwiska tylko kolektywna gra zespołowa. 
avatar
lela
16.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
W szeregach Danii zabrakło Larsena,nie znalazł się w meczowej 16.