1 
Doświadczony prawy rozgrywający reprezentacji Szwecji w przedostatnim meczu fazy grupowej przeciwko Egiptowi doznał lekkiego urazu lewego barku. Problem jednak w tym, że to właśnie przez taką kontuzję Andersson opuścił niemal cały sezon 2013/14, decydując się wówczas na operację i długi okres rehabilitacji.
[ad=rectangle]
W sobotnim spotkaniu Szwedów z Francją trenerzy Staffan Olsson i Ola Lindgren zdecydowali się oszczędzić siły swojego czołowego zawodnika. Andersson występ kolegów oglądał z ławki rezerwowych, a reprezentacja Trzech Koron po zaciętym meczu przegrała 25:27.
Jak informowaliśmy w niedzielę powołując się na szwedzkie media, Andersson wystąpi w poniedziałkowym spotkaniu przeciwko Polakom. Szwedzcy dziennikarze podkreślają jednak, że gwiazda ich drużyny nie jest w stanie oddawać rzutów na bramkę rywala. Stąd być może 32-latek zagra wyłącznie w defensywie.
- Kim pauzował w meczu z Francją właśnie po to, by być gotowym na spotkanie w 1/8 finału. W tej chwili nie może w ogóle oddawać rzutów, ta kontuzja, to ten sam uraz przez który stracił ostatnie półtora roku. Z Polską powinien zagrać, ale głównie w obronie - mówi Johan Flinck z Aftonbladet.
Ewentualna nieobecność gwiazdy szwedzkiej reprezentacji w poniedziałkowym spotkaniu 1/8 finału byłaby bez wątpienia ogromnym osłabieniem ekipy Trzech Koron. Andersson obok bramkarza Mattiasa Anderssona był w pierwszych meczach turnieju liderem zespołu. Biało-czerwoni muszą się więc nastawić, że 32-latek wystąpi w poniedziałkowym spotkaniu.
Mecz 1/8 finału mistrzostw świata w Katarze między Polską a Szwecją zaplanowany został na godz 16:30 czasu polskiego. Spotkanie rozegrane zostanie w hali Ali Bin Hamad Al-Attiya Arena w Al Saad.
Z Ad-Dauhy dla SportoweFakty.pl,
Maciej Wojs
na Instagramie 
na Facebooku 
