Zima w Głogowie była spokojna. Zespół ominęły kontuzje, a do pełni zdrowia wróciło kilku ważnych zawodników. Na pierwszy tej wiosny mecz o ligowe punkty trenerzy i zawodnicy Chrobrego czekają z optymizmem.
[ad=rectangle]
- Praktycznie wszyscy są zdrowi. Doskwierają nam tylko drobne urazy. Wszystko wskazuje na to, że z Nielbą zagramy praktycznie w pełnym składzie. Na parkiecie zabraknie tylko Marka Świtały i Jakuba Łucaka - mówi trener Przybylski.
Duże znacznie dla głogowian ma powrót do pełni sił Mariusza Gujskiego. - Trenuje z nami od początku stycznia, wszystko powinno być więc z porządku - zapewnia szkoleniowiec Chrobrego.
Wiosną drużynie pomóc ma także Ignacy Bąk. - Powoli wchodzi do grania, ale miał rok przerwy od piłki ręcznej i będzie potrzebował trochę czasu. Na pewno to ciekawy zawodnik, który ma duży potencjał. Musi tylko dojść do siebie - podkreśla Przybylski.
Głogowianie z Nielbą zagrają w sobotę na wyjeździe. Chrobry po trzynastu kolejkach ma na swoim koncie jedenaście punktów i zajmuje w tabeli siódmą lokatę. Celem zespołu jest w tym sezonie szóste miejsce mistrzostw Polski.
Szkoda tych skrzydeł. Szc Czytaj całość