W pierwszej rundzie Siódemka Miedź nieoczekiwanie w Tarnowie przegrała. Legniczanie zapowiadali, że ekipie ze wschodu Polski zrewanżują się i słowa dotrzymali. Podopieczni trenera Piotra Będzikowskiego w sobotni wieczór byli gościnni, ale tylko do przerwy.
[ad=rectangle]
Pierwsza połowa wskazywała, że Siódemka Miedź będzie mieć kłopoty ze zgarnięciem kompletu punktów. Goście prezentowali się bardzo dobrze. Skutecznością popisywali się Łukasz Nowak i Łukasz Szatko, a bramkę zamurował Grzegorz Barnaś.
Legniczanie z kolei popełniali sporo błędów w ataku pozycyjnym i nie najlepiej bronili. W efekcie po 20 minutach przegrywali 7:11. Chyba dopiero wówczas zdali sobie sprawę z powagi sytuacji. Sygnał do odrabiania strat dali doświadczeni Tomasz Kozłowski, Mateusz Płaczek i Paweł Piwko. A tuż przed przerwą, po trafieniu Wojciecha Czuwary Siódemka Miedź wyszła na pierwsze w tym spotkaniu prowadzenie.
W drugiej połowie na parkiecie istniała już tylko jedna drużyna. Legnicka defensywa zamieniła się w ścianę, co skutkowało licznymi kontrami. Siódemka Miedź mecz wygrała między 38 a 42 minutą, kiedy to zdobyła sześć bramek z rzędu i wyszła na prowadzenie 22:15.
W legnickiej drużynie brylował Tomasz Kozłowski, który mecz zakończył z dorobkiem 10 trafień. Doświadczony skrzydłowy był niezawodny zarówno z linii siedmiu metrów, w kontrach, jak i w akcjach pozycyjnych.
Były reprezentant Polski w sobotę miał wsparcie w Bartoszu Nastaju. Młody leworęczny rozgrywający rozegrał chyba swoje najlepsze spotkanie od kiedy latem trafił do Legnicy. Na słowa uznania zasłużyła też młodzież, która otrzymała szansę w końcowych minutach. Świeżo upieczeni ćwierćfinaliści juniorskich mistrzostw kraju - Bartosz Skiba, Michał Antosik, Kamil Mosiołek i Konrad Cegłowski w komplecie wpisali się na listę strzelców.
Warto też odnotować dobrą dyspozycję legnickich bramkarzy. Łukasz Mazur popisał się 17 skutecznymi interwencjami. Gdy w końcu usiadł na ławce rezerwowych, godnie zastąpili go Paweł Matkowski oraz Krzysztof Wyszogrodzki.
Siódemka Miedź wygrała trzecie z rzędu spotkanie rundy rewanżowej i do wicelidera - KSSPR Końskie traci już tylko dwa punkty. Za tydzień legniczanie zagrają w Kaliszu z MKS-em.
Siódemka Miedź Legnica - SPR Tarnów 34:25 (13:12)
Siódemka: Mazur, Matkowski, K. Wyszogrodzki - Szuszkiewicz 2, Płaczek 1, Kozłowski 10 (4), Czuwara 1, Piwko 1, Nastaj 5, Wita 2, Makowiejew 3 (1), J. Będzikowski 1, Skiba 3, Antosik 2, Cegłowski 1 (1), Mosiołek 2.
Kary: 6 min.
SPR: Barnaś - Dutka 4, Szatko 5, Niemiec 1, Jewuła 3, Grzesik, Karwowski 2, Ł. Nowak 5, Kubisztal, Gabiga 1, Kowalik, Wajda 3, Sokół 1.
Kary: 4 min.