Przed sezonem wielu fachowców twierdziło, że drużyna Nordhornu będzie czarnym koniem rozgrywek. Jednak póki co, zespół Piotra Przybeckiego spisuje się dużo poniżej oczekiwań, zajmując z sześcioma porażkami miejsce w środku tabeli. Natomiast THW Kiel stracił w tym sezonie jedynie punkt i pewnie zmierza po kolejny tytuł mistrza Niemiec. Kolejnym krokiem w tym kierunku miało być zwycięstwo nad HSG Nordhorn. Jednak chyba mało kto z 10 tyś. kibiców zebranych na Sparkassen-Arena sądził, że pokonanie gości przyjdzie tak łatwo. Zebry od początku narzuciły swoje tempo gry, z minuty na minutę zwiększając swoją przewagę nad przyjezdnymi. I choć po kwadransie gry na tablicy widniał wynik „tylko” 9:8 dla gospodarzy, to kolejne minuty pokazały, że zespołowi Nordhornu ciężko będzie zdobyć jakiekolwiek punkty. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Zebr 16:12. W drugiej części gry THW Kiel nie pozostawił gościom nadziei na korzystny wynik, zwyciężając ostatecznie 35:28. Dla gospodarzy siedem bramek zdobył Marcus Ahlm, natomiast w barwach przyjezdnych po sześć razy trafiali Bjarte Myrhol oraz Peter Kukucka. Trzy gole były autorstwa Piotra Przybeckiego.
Dosyć niespodziewanie przegrał zespół Füchse Berlin w pojedynku TSV Minden. Gospodarze zwyciężyli 30:28, a sam mecz trzymał w napięciu do ostatniej minuty. Pięć bramek dla Lisów zdobył Michał Kubisztal. W spotkaniu tym wystąpił także Bartłomiej Jaszka.
Cztery gole dla TSV Dormagen zdobył Maciej Dmytruszyński, jednak jego zespół musiał podzielić się punktami z HSG Wetzlar, remisując 23:23.
Komplet wyników 15. kolejki Bundesligi:
Stralsunder HV - SC Magdeburg 22:30
Rhein-Neckar Löwen - TuSEM Essen 41:24
VfL Gummersbach - HSV Hamburg 25:32
GWD Minden - Füchse Berlin 30:28
HSG Wetzlar - TSV Dormagen 23:23
HBW Balingen-Weilstetten - TBV Lemgo 22:28
SG Flensburg-Handewitt - Frisch Auf Göppingen 28:23
THW Kiel - HSG Nordhorn 35:28