Przemysław Rosiak: W ciężkich momentach potrafimy się podnieść

Po meczu z Chrobrym Głogów, szczypiornistów MMTS-u Kwidzyn czeka starcie z kolejną z dolnośląskich drużyn. - Z Zagłębiem musimy wygrać - stwierdza rozgrywający kwidzynian, Przemysław Rosiak.

Maciej Wojs
Maciej Wojs
Zeszłotygodniowe spotkanie MMTS-u z Chrobrym było niezwykle zacięte. Obie drużyny zaciekle walczyły o wygraną, ostatecznie jednak musiały podzielić się punktami, po tym jak mecz zakończył się remisem 24:24. Wynik ten bardziej mógł jednak satysfakcjonować kwidzynian, którzy na niewiele ponad minutę przed końcową syreną przegrywali jeszcze różnicą dwóch bramek.
Choć gracze trenera Krzysztofa Kotwickiego czują lekki niedosyt, to zgodnie podkreślają, że punkt wywieziony z Głogowa będzie niezwykle ważny.

- Ten wynik trzeba traktować jak wygraną. Niecałe dwie minuty przed końcem przegrywaliśmy dwoma trafieniami, a udało się wywalczyć cenny punkt, który na pewno będzie ważny i będzie się liczył w ostatecznym rozrachunku - mówi na łamach oficjalnej strony klubu Przemysław Rosiak.

Po siedemnastu kolejkach kwidzyńska drużyna plasuje się na 8. pozycji w ligowej tabeli, do zajmującego 5. miejsce Chrobrego tracąc jednak zaledwie trzy punkty. Walka o jak najwyższą lokatę na finiszu sezonu zasadniczego będzie niezwykle zacięta. Przed kolejnymi spotkaniami, w tym sobotnim meczem z Zagłębiem, Rosiak jest optymistą.

Musimy wygrywać spotkania, które gramy u siebie i powalczyć o dobry wynik na wyjazdach. Najważniejsze, że w ciężkim momencie potrafiliśmy się podnieść. To świadczy o tym, że coś się rodzi dobrego. Mam nadzieję, że ten duch walki, charakter, będzie nadal widoczny na boisku - kończy. Mecz w Kwidzynie rozpocznie się o godz. 18:30.

Źródło: mmts-kwidzyn.pl

Jerzy Szafraniec: Nigdy nie grało się nam łatwo z MMTS-em

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×