Nieudany powrót Akademików - podsumowanie sezonu w wykonaniu AZS AWF Biała Podlaska
AZS AWF Biała Podlaska okazała się outsiderem pierwszoligowych rozgrywek. Akademicy nie zdołali zadomowić się na zapleczu PGNiG Superligi i ponownie występować będą w II lidze.
Przed sezonem
W składzie powracających do grona pierwszoligowców Akademików nie doszło do drastycznych przetasowań. Prowadzący zespół Sławomir Bodasiński zaufał zawodnikom, którzy wprowadzili AZS AWF do I ligi, kadrę drużyny uzupełniając jedynie sześcioma młodymi szczypiornistami.
Z żegnającej się z zapleczem PGNiG Superligi Anilany PŁ UŁ Łódź do Białej Podlaskiej przenieśli się Maciej Walczak, bramkarz Damian Chmurski oraz wypożyczony z Wybrzeża Gdańsk Bartłomiej Helman. Szeregi Akademików zasiliło jeszcze trzech młodych zawodników. O miejsce między słupkami z Chmurskim powalczył absolwent SMS-u ZPRP Gdańsk Michał Mentel, na rozegraniu swoich szans szukał Jakub Rusin, a na kole zagrał wychowanek Vive Targów II Kielce, Maciej Chodur.
Szczypiorniści AZS AWF Biała Podlaska byli jednym z głównych kandydatów do spadku, jednak chyba nikt nie spodziewał się, że Akademicy na pierwszoligowych parkietach zaprezentują się aż tak słabo. Drużyna z Białej Podlaskiej wyraźnie odstawała od reszty stawki i miała ogromne problemy z nawiązaniem wyrównanej walki. Beniaminek pierwsze punkty w sezonie zdobył dopiero w kończącej pierwszą rundę rozgrywek 13. kolejce, kiedy to pokonał przed własną publicznością innego debiutanta MKS Henri Lloyd Brodnica.
