MMTS Kwidzyn o krok od siódmego miejsca
MMTS Kwidzyn w ostatnim meczu sezonu PGNiG Superligi zmierzy się na wyjeździe z Chrobrym Głogów. Podopieczni Krzysztofa Kotwickiego siódme miejsce mistrzostw Polski mają na wyciągnięcie ręki.
Kwidzynianie w poniedziałek zwyciężyli na własnym parkiecie różnicą siedmiu bramek. Szczypiorniści MMTS-u potwierdzili, że w tym sezonie z Chrobrym gra im się wyjątkowo dobrze. Jesienią u siebie zespół Kotwickiego wygrał z głogowianami czternastoma golami, wyjazdowy rewanż zakończył się zaś remisem.
- Mamy zaliczkę z pierwszego meczu. Myślę, że w Głogowie zdołamy ją utrzymać i zdobędziemy to siódme miejsce - zapowiada w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener MMTS-u.Wizyta w Głogowie będzie dla niego pożegnaniem z obecnym pracodawcą. Latem pałeczkę przejmie od Kotwickiego Patryk Rombel. - Zostawiam zespół liczy i dobrze przygotowany. Brakuje mu jeszcze jednego, dwóch doświadczonych graczy, bo młodym czasem gotuje się głowa. Latem w tym celu do Kwidzyna przyjdzie chociażby Marek Szpera - wyjaśnia nasz rozmówca.
Poniedziałkowym zwycięstwem z Chrobrym MMTS przerwał serię sześciu kolejnych porażek. Teraz kwidzynianie chcą pójść za ciosem. Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 18:00.