Oficjalnie: Leos Petrovsky zawodnikiem Azotów Puławy

Nowym zawodnikiem Azotów Puławy został [tag=49633]Leos Petrovsky[/tag], którzy przez najbliższe trzy lata będzie występować w Polsce. Czeskim kołowym interesowała się także Orlen Wisła Płock.

Dysponujący znakomitymi warunkami fizycznymi kołowy (202 cm, 124 kg) do tej pory bronił barw Talent M.A.T. Pilzno. 22-latek ma na swoim koncie także występy w reprezentacji narodowej. Zagrał na mistrzostwach świata w Katarze w siedmiu meczach. Na jego dorobek złożyło się dziesięć bramek, pięć asyst oraz pięć bloków.

W rozgrywkach ligowych wystąpił w 34 spotkaniach, zdobywając 67 bramek. Czeskim kołowym interesowała się także Orlen Wisła Płock, w której zawodnik przeszedł testy. Leos Petrovsky związał się z Azotami Puławy trzyletnim kontraktem.

Po zakończeniu sezonu z Azotami Puławy pożegnali się dwaj kołowi Mateusz Kus oraz Aliaksandr Tsitou.

Komentarze (63)
avatar
Grzymisław
28.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajny transfer, przydałby się jeszcze jeden kołowy, niech zostanie Prce i Puławy w praktyce są gotowe na nowy sezon. 
obserwator LPU
28.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na konkurencyjnym portalu piszą o zawodnikach z ważnymi kontraktami min jest Marko Tarabochia Czyżby podpisał? 
avatar
kibic Warmii
28.05.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pamiętam dobrze tego zawodnika z turnieju w Katowicach, gdzie zrobił na mnie pozytywne wrażenie. Taka kulka, ale nawet dynamiczna - myślę, że się sprawdzi. A jak w Puławach mają się sprawy z ha Czytaj całość
spoko22
28.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wydaje mi się, że skoro Skutnik chciał Petrovsky'iego, to był on wystarczająco dynamiczny. Jestem natomiast w stu procentach pewny, że po okresie przygotowawczym Petrovsky, Kubisztal, Prce czy Czytaj całość
avatar
kkkkkkkkkkkkk
28.05.2015
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Juz sie holota zleciala i beda sie napinac na necie . Spotkajcie sie kozaki w realu dajcie raz po gebach i spokoj i nie robcie przynajmniej syfu pod tematem o Pulawskim klubie. Wam to sie nigdy Czytaj całość