Michał Bednarek: W ogóle nie widać, że to jest niższa liga
O godzinie 14:00, meczem z Górnikiem Zabrze, Wybrzeże Gdańsk rozpocznie przygotowania do sezonu. Michał Bednarek zapowiada walkę, choć ma świadomość, że wyniki na tym etapie nie są miarodajne.
Michał Gałęzewski
Michał Bednarek jest po kilku tygodniach treningów w Wybrzeżu Gdańsk. Lewy rozgrywający przez ostatnie lata występował w PGNiG Superlidze i z zawodnikami z najwyższej klasy rozgrywkowej będzie się mierzył w większości sparingów. - Granie będzie takie samo - dwie bramki, po siedmiu z dwóch stron. Na pewno pomoże granie z zespołami z PGNiG Superligi, bo dobrze trenować i grać z kimś teoretycznie silniejszym od nas - powiedział nowy zawodnik czerwono-biało-niebieskich.
W klubie znad morza jest wielu lewych rozgrywających. W ubiegłym sezonie wysoką formę prezentował Hubert Kornecki, obok Bednarka do Wybrzeża przyszedł Patryk Skrzypczak, a na tej pozycji może też grać Dawid Nilsson. - Rywalizacja zawsze jest potrzebna, gdyby jej nie było, nie byłoby wyników. Nie będziemy sobie jednak podkładać nóg. I ja mogę się czegoś nauczyć od chłopaków i oni ode mnie. To bardzo pozytywne w tym zespole - ocenił były zawodnik Chrobrego Głogów.