KPR Jelenia Góra czeka na Sabinę Kobzar i Joannę Załogę

Od początku sezonu KPR Jelenia Góra musi sobie radzić bez dwóch doświadczonych zawodniczek - Joanny Załogi oraz Sabiny Kobzar. Szkoleniowiec Alicja Łukasik zdradziła, kiedy szczypiornistki wrócą do gry.

Małgorzata Boluk
Małgorzata Boluk

KPR Jelenia Góra na dzisiaj dysponuje bardzo młodą kadrą. Zespół ze stolicy Karkonoszy czeka na Joannę Załogę i Sabinę Kobzar, które swoim doświadczeniem mają pomóc osiągać drużynie lepsze rezultaty.

Dotychczasowy bilans podopiecznych Alicji Łukasik to wyraźna przegrana z Metraco Zagłębiem Lubin i porażka przed własną publicznością z Energą AZS Koszalin. W następnej kolejce KPR zmierzy się z Piotrcovią Piotrków Trybunalski.

Na kiedy przewiduje się powrót nieobecnych szczypiornistek? - Asia już jest po rozwiązaniu. Czekamy aż dojdzie do pełnej sprawności. Myślę, że potrwa to około dwóch miesięcy co najmniej - poinformowała szkoleniowiec jeleniogórskiego klubu.

- Sabina Kobzar jest już z drużyną w treningu siłowym, ale jej też potrzeba troszkę czasu. Nie chcemy ryzykować odnowieniem się kontuzji, dlatego od dwóch do trzech miesięcy jeszcze to potrwa - dodała trenerka Alicja Łukasik.

Czy KPR Jelenia Góra utrzyma się w PGNiG Superlidze Kobiet?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×