Zeljić był jedną z wyróżniających się postaci w pierwszych czterech ligowych spotkaniach. Zdobył w nich łącznie 15 bramek, będąc najlepszym strzelcem swojego zespołu. - Nenad ma problem z mięśniem uda. Do gry powinien wrócić za dwa lub trzy tygodnie - powiedział trener Gwardii Opole, Rafał Kuptel.
Ivan Milas doznał natomiast kontuzji w drugiej połowie starcia przeciwko drużynie z Legionowa. Nieźle spisujący się zawodnik nieszczęśliwie upadł po jednej z ofensywnych akcji w polu bramkowym rywali i długo nie podnosił się z boiska. - Ivanowi stało się coś z nadgarstkiem, ale nie znamy jeszcze dokładnej diagnozy. Wiem jedynie, że go boli - dodał na gorąco Kuptel.
Opolscy szczypiorniści zanotują kolejny występ w PGNiG Superlidze 4 października (niedziela), kiedy to zmierzą się na wyjeździe z KS Azotami Puławy.