Polski rozgrywający został wyrzucony z boiska na 13 sekund przed końcową syreną. Jego drużyna wygrywała wówczas na parkiecie Ivry 36:35 i za wszelką cenę chciała utrzymać korzystny wynik do ostatniego gwizdka. Polak dopuścił się typowego faulu taktycznego, ale jego drużyna mogła dzięki temu świętować sukces.
Wspomniane spotkanie rozegrane zostało pod koniec września w ramach 3. kolejki LNH. Komisja Dyscyplinarna LNH sprawę 29-latka rozpatrzyła jednak dopiero teraz. W efekcie Podsiadło odpocznie w środowym starciu z Dunkerque HB.
USAM Nimes Gard po pięciu kolejkach ligi francuskiej zajmuje 5. miejsce z dorobkiem trzech zwycięstw, remisu i porażki. Polak był bohaterem swojego zespołu w zeszłotygodniowym meczu z US Creteil HB, w którym zdobył 7 bramek.
Podsiadło jest zawodnikiem Nimes od sezonu 2014/15. Wcześniej polski rozgrywający przez trzy lata ze sporym powodzeniem bronił barw Sélestat Alsace HB. Na parkietach LNH 29-latek rozegrał łącznie 98 spotkań, w których zdobył 483 bramki.