W Grudziądzu miało miejsce starcie Dawida z Goliatem. Grudziądzanie jak na razie mają spore problemy po awansie do I ligi i jak dotąd przegrali wszystkie swoje spotkania. Warmia Traveland po porażce na inaugurację jest natomiast nie do zatrzymania. Podopieczni Giennadija Kamielina pokazali się z bardzo dobrej strony również w sobotę.
Na początku meczu w zespole z Grudziądza bardzo dobrze grał Mateusz Orłowski, który do 13. minuty miał na swoim koncie cztery bramki. W tym czasie jednak żaden jego kolega nie pokonał rywala choćby raz. Olsztynianie grali skuteczniej i szybko wyszli na kilkubrakową przewagę, która w 22. minucie wynosiła już pięć bramek.
Pod koniec pierwszej połowy Mueller MKS grał jednak niezwykle ambitnie. Na sam koniec dwie bramki dla zespołu prowadzonego przez Jarosława Knopika i Sylwestra Ziółkowskiego rzucił Mateusz Kostrzewa i na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 11:14. Sytuacja była więc otwarta.
Po zmianie stron zespół z Olsztyna sukcesywnie powiększał swoją przewagę i debiutujący w I lidze grudziądzanie nie potrafili sobie poradzić z Warmią Traveland. Po siedem razy na listę strzelców wpisali się Radosław Dzieniszewski, Marcin Malewski i Sebastian Koledziński. Mecz ostatecznie zakońćzył się wynikiem 21:33.
Mueller MKS Grudziądz - Warmia Traveland Olsztyn 21:33 (11:14)
Mueller MKS: Chmurski, Prietz, Gryszan - Orłowski 5, Kozłowski 3, Janikowski 2, Kostrzewa 2, Mrozowicz 2, Babicki 2, Wiśniewski 1, Kruszewski 1, Nalaskowski 1, Ossowski 1, Piernicki 1 oraz Bartecki, Pożoga.
Kary: 10 min.
Warmia Traveland: Gawryś, Zakreta - Koledziński 7, Malewski 7, Dzieniszewski 7, Sikorski 3, Deptuła 2, Kopyciński 2, Droździk 2, Deptuła 1, Krawczyk 1 oraz Kondracki, Hegier, Królik.
Kary: 4 min.
Kary: Mueller MKS - 10 min. (Janikowski 2 min., Bartecki 2 min., Pożoga 2 min., Nalaskowski 2 min., Orłowski 2 min.), Warmia Traveland - 4 min. (Kopyciński 2 min., Droździk 2 min.).
Sędziowie: Kardynał, Strzelczyk.
Widzów: 350.