Sytuacja kadrowa MKS-u Poznań przed kolejnym spotkaniem nie wygląda najlepiej. Na faworyta sobotniego starcia wyrasta Pomezania Malbork. Jak zauważa trener poznaniaków czeka ich ciężki mecz. - Przed nami bardzo trudne zadanie. Lista kontuzjowanych zawodników z meczu na mecz jest dłuższa i niewątpliwie jest to dla nas duży problem. Z drugiej strony zespół z Malborka też nie może skorzystać z kilku graczy więc szanse się wyrównują. Drużyna Igora Stankiewicza mimo kilku zmian z w składzie prezentuje się bardzo dobrze i plasuje się w górnej części tabeli - mówi Doman Leitgeber.
Już niejedno spotkanie w tym sezonie pokazało, że MKS jest bardzo silny przed własną publicznością i może sprawić niejedną niespodziankę. Dodatkowym impulsem dla zawodników trenera Leitgebera może być chęć zrewanżowania się za ostatnie dwie porażki. - Podchodzimy do tego spotkania z szacunkiem dla doświadczonego przeciwnika, ale z wiarą we własne umiejętności. Przegraliśmy w Gdańsku, przegraliśmy też w Wągrowcu w Pucharze Polski, ale te meczu już za nami. W sobotę będzie zupełnie inne rozdanie. Liczę na dobry, wyrównany pojedynek - kończy.