Kluczowe pojedynki w walce o awans - zapowiedź piątego dnia MŚ

Porażka Polski z Macedonią oraz Serbii z Brazylią spowodowały, że rozgrywki w grupach C i D przyniosą najwięcej emocji w kolejnych dniach turnieju. Ciekawie będzie także w Splicie, gdzie naprzeciw siebie staną ekipy Chorwacji i Hiszpanii.

W tym artykule dowiesz się o:

Grupa A.

Australia - Rumunia 15:00

Węgry - Argentyna 17:00

Słowacja - Francja 19:00

Pewna udziału w głównej rundzie turnieju Francja zmierzy się ze Słowacją, która o awans musi jeszcze powalczyć. Remis z Węgrami nieco skomplikował jej sytuację, bowiem zwycięstwo naszych południowych sąsiadów z faworyzowanymi Les Bleus jest dosyć mało prawdopodobne. To oznacza, że w czwartek stoczą oni mecz o wszystko z Rumunią, która w środę z pewnością nie da szans Australii. Węgry mogą sobie awans zapewnić już w środę, o ile pokonają zespół Argentyny.

Grupa B

Kuba - Korea 16:30

Szwecja - Kuwejt 18:30

Hiszpania - Chorwacja 20:30

W grupie B pewne awansu są zespoły Chorwacji i Szwecji. Obie drużyny zdobyły jak na razie komplet punktów i przewodzą w tabeli. Ostatnie zwycięstwo drużyny Oli Lindgrena oraz Staffana Olssona nad Hiszpanią dało nadzieję na awans drużynie Korei, która zgodnie z przewidywaniami w poniedziałek zdobyła swoje pierwsze punkty na turnieju. Jednak nawet jeśli mistrzowie Azji uporają się w środę z Kubą, a następnego dnia z Hiszpanią, to i tak będą mieli nikłe szanse na awans, bowiem w przypadku tej samej liczby punków zadecyduje bilans bramkowy, a ten Korea ma dużo gorszy. Dlatego też pojedynek podopiecznych Valero Rivery z Chorwacją będzie ozdobą tego dnia mistrzostw, ponieważ wynik tej rywalizacji będzie później miał wpływ na to, które drużyny obejrzymy w półfinale MŚ.

Grupa C

Algieria - Rosja 15:30

Macedonia - Niemcy 17:30

Polska - Tunezja 19:30

Wielkie emocje będą towarzyszyły meczom grupy C, bowiem aż pięć drużyn walczy to trzy miejsca dające możliwość gry o lokaty 1-12 na tegorocznych MŚ. Co ciekawe, żaden z zespołów jeszcze nie może być pewien awansu. Nas interesuje najbardziej pojedynek Polski z Tunezją. Biało-czerwoni po porażce z Macedonią bardzo skomplikowali swoją sytuację. Faktem jest, że nawet porażka w środę z Tunezją nie przekreśla naszych szans na awans, ale zwycięstwo nam go nie gwarantuje, gdyż wszystko będzie zależało od wyników innych spotkań. Oczywiście jednak lepiej będzie, jeśli zespół Bogdana Wenty poradzi sobie z wicemistrzem Afryki, gdyż nasza sytuacja wyjściowa przed meczem z Niemcami będzie dużo bardziej komfortowa. Biało-czerwoni nie mają jednak łatwego zadania. Tunezja pierwszego dnia mistrzostw pokonała przecież Macedonię, a dzień później nieznacznie przegrała z Niemcami, choć przy odrobinie szczęścia to ona mogłaby cieszyć się z dwóch punktów. Jednak jej porażka w poniedziałek z Rosją pokazuje, że jest to zespół jak najbardziej do ogrania i miejmy nadzieję, że Polacy poprawią humory kibicom po ostatnim niepowodzeniu.

Grupa D

Arabia Saudyjska - Brazylia 17:00

Norwegia - Serbia 19:10

Egipt - Dania 21:15

Dania i Norwegia są już praktycznie pewne udziału w kolejnej rundzie. Nieoczekiwanie do walki o awans do najlepszej dwunastki turnieju włączyła się Brazylia, która w poniedziałek sensacyjnie pokonała Serbię. Mistrzowie Ameryki Południowej zagrają teraz kolejno z Arabią Saudyjską a potem z Egiptem, czyli przeciwnikami stosunkowo łatwymi i z którymi jest w stanie sobie poradzić. Dla Serbii niesamowicie ważny będzie pojedynek z Norwegią, bowiem w przypadku porażki i kompletu punktów Brazylii, będzie musiała zadowolić się walką o miejsca 13 - 24.

Komentarze (0)