Sympatyczne spotkanie na treningu Olimpii-Beskidu

Sport to ciągłe wyjazdy, litry potu wylewane każdego dnia, ale też przyjemne momenty. Do takich na pewno należała wizyta przedszkolaków w hali nowosądeckiego MOSiR-u, gdzie swoje mecze rozgrywają piłkarki ręczne.

Współpraca z Niepublicznym Przedszkolem Językowo-Sportowym w Nowym Sączu nabiera rumieńców. Najpierw placówkę odwiedziły zawodniczki Olimpii-Beskidu, a tym razem to dzieci złożyły im wizytę. Mogły poznać nieco tajników szczypiorniaka obserwując trening, ale też w praktyce. Zawodniczki przygotowały dla swoich gości serię ćwiczeń.

- Rozgrzaliśmy się, pobiegaliśmy, były też rzuty na bramkę piłeczkami do tenisa. To ważne, żeby miały jak najwięcej ruchu. Przedszkolaki pytały dlaczego mamy tak oklejone ręce, więc wszystko im wyjaśniłam. Współpracowało się nam bardzo fajnie - podkreśliła Olga Figiel. Aktywnie w przyjemne spotkanie włączyły się wszystkie zawodniczki wraz z trenerką Lucyna Zygmunt.

Zawodniczki świetnie odnalazły się w nowej roli
Zawodniczki świetnie odnalazły się w nowej roli

Sprawcą zamieszania jest Tomasz Tokarczyk, trener grup młodzieżowych w Akademii Sandecja. Właśnie od spotkań z I-ligowymi piłkarzami wszystko się zaczęło. - Propagujemy zdrowy tryb życia u najmłodszych. Mamy w Nowym Sączu wspaniałe drużyny takie, jak Sandecja i Olimpia-Beskid, więc chcemy je też promować i przedstawiać dzieciakom - wyjaśnił.

Wspólny trening piłkarek i przedszkolaków to tez zapowiedź kolejnych wydarzeń. Zawodniczki Olimpii mają odwiedzać inne placówki w Nowym Sączu.

Źródło artykułu: