Rewelacyjnie spisujący się beniaminek Moto-Jelcz Oława został zatrzymany przez Nielbę Wągrowiec. Spadkowicz z PGNiG Superligi swoją grą nie zachwyca, jednak tym razem stanął na wysokości zadania i urwał punkt wyżej notowanemu rywalowi.
Bliscy sprawienia niespodzianki byli piłkarze ręczni KSZO Odlewni Ostrowiec Św., którzy stoczyli zacięty pojedynek z Siódemką Miedzią Legnica. Ostatecznie zespół prowadzony przez Aleksandra Malinowskiego musiał uznać wyższość legniczan. Niespodzianką zapachniało także w Tarnowie, gdzie miejscowy SPR wysoko zawiesił poprzeczkę Ostrovii Ostrów Wlkp. Lider rozgrywek do ostatnich minut musiał drżeć o wynik.
Zdecydowanie inaczej wyglądały spotkania w Bochni i Piekarach Śląskich. Piłkarze ręczni Olimpii potwierdzili, że własna hala jest ich twierdza i czują się w niej znakomicie. Tym razem ofiarą piekarzan padał Olimp Grodków. Szczypiorniści Piotrkowianina Piotrków Tryb. rozbili MOSiR Bochnia. W pierwszej połowie goście zaaplikowali beniaminkowi 25 bramek i gdyby nie zwolniali tempa po przerwie ich wygrana mogłaby być rekordowa.
W rywalizacji niezwykle ważnej dla układu dolnej części tabeli KSSPR Końskie pokonał we własnej hali MTS Chrzanów i dzięki tej wygranej wyprzedził Cabanów w ligowej klasyfikacji. Ważne zwycięstwo odniósł także Czuwaj Przemyśl, który ograł Viret CMC Zawiercie i zrobił kolejny krok w kierunku górnej połówki tabeli.
9. kolejka
MOSiR Bochnia - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 27:42 (9:25)
SPR Tarnów - Ostrovia Ostrów Wlkp. 27:28 (11:14)
Siódemka Miedź Legnica - KSZO Odlewnia Ostrowiec Św. 34:32 (14:18)
LKPR Moto-Jelcz Oława - Nielba Wągrowiec 32:32 (17:14)
Olimpia Piekary Śląskie - UKS Olimp Grodków 34:24 (16:11)
SRS Czuwaj Przemyśl - Viret CMC Zawiercie 31:28 (18:12)
KSSPR Końskie - MTS Chrzanów 32:28 (17:11)
[multitable table=84 timetable=28157]Tabela/terminarz[/multitable]