Kim Rasmussen: Wybór szesnastki był nie lada wyzwaniem

Selekcjoner polskiej kadry, Kim Rasmussen, ogłosił w poniedziałek 16-osobowy skład zespołu na grudniowe Mistrzostwa Świata 2015 w Danii. - To była bardzo trudna decyzja, chyba najtrudniejsza podczas mojej pracy z reprezentacją - przyznaje Duńczyk.

43-letni szkoleniowiec nie miał łatwego zadania. Na zgrupowaniu kadry w Zielonej Górze przebywało 19 zawodniczek, w związku z czym Duńczyk musiał zrezygnować z trzech szczypiornistek. Jego wybór padł na Izabelę Prudzienicę, Katarzynę Kołodziejską oraz Agnieszkę Jochymek.

- Cała dziewiętnastka zawodniczek świetnie pracowała podczas zgrupowania i wybór szesnastki, która pojedzie do Danii, był nie lada wyzwaniem - podkreśla w rozmowie z oficjalną stroną Związku Piłki Ręcznej w Polsce Rasmussen.

Selekcjoner polskiego zespołu postanowił zabrać na turniej w Danii kilka nowych twarzy. Szansę debiutu na tak wielkiej imprezie otrzymają młode skrzydłowe Aneta Łabuda i Joanna Gadzina, a także obrotowa Hanna Sądej.

- Dla młodych dziewczyn jak Aneta Łabuda czy Joanna Gadzina będzie to niezapomniana lekcja, która z pewnością zaprocentuje w przyszłości. To ważne, że będą przy nich zawodniczki o sporym doświadczeniu - ocenia Duńczyk, dodając: - Cieszę się też, że wyzwanie podjęła Hania Sądej, co do której potencjału nigdy nie miałem najmniejszych wątpliwości. To zawodniczka o innej specyfice niż Patrycja Kulwińska. Jej obecność daje nam wiele nowych możliwości i przewagę na kole - ocenia.

Największy problem dla Rasmussena stanowił wybór duetu bramkarek. - Zdecydowały małe szczegóły, bowiem wszystkie trzy zawodniczki prezentują bardzo podobny poziom, a ostatecznie postanowiliśmy zabrać tylko dwie z nich - wyjaśnia trener Biało-Czerwonych. Ostatecznie Duńczyk postawił na Annę Wysokińską i Weronikę Gawlik.

Polki do Danii wyjadą we wtorek. Rywalizację na mistrzostwach rozpoczną sobotnim spotkaniem z Kubą. Później czekają je starcia ze Szwecją, Chinami, Angolą i Holandią.

Komentarze (7)
avatar
Osiedle Czaszki 2
2.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam inne zdanie niż Kim. Na prawym skrzydle powinna wystąpić Kasia Kołodziejska, bo Łabuda nie gra nic! Ani w ataku, ani w obronie! Chyba, że jedziemy tam po naukę (to takie ulubione powiedzonk Czytaj całość
avatar
pietro78
1.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Gdyby nie kontuzja Asi Drabik to miejsca dla Sądej by niestety nie było bo Stachowska i Kulwińska to ulubienice Rasmussena a Drabik bije je wszystkie na łeb na szyje... 
avatar
pietro78
1.12.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W końcu przyszła kryska na Prudzienicę . Lepiej późno niż wcale. Mam nadzieję, że następnym razem szansę dostanie M. Maliczkiewicz. 
avatar
Grieg
1.12.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Umówmy się, że kogokolwiek Kim by nie powołał na skrzydła, to na mistrzostwach ciężar gry spoczywać będzie i tak głównie na rozgrywających i kołowej (wystarczy przypomnieć sobie, jak wyglądała Czytaj całość
avatar
marek23
1.12.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mnie cieszy powołanie Hanny Sądej na te mistrzostwa .Ta zawodniczka może wnieść bardzo dużo na kole naszej reprezentacji .Ubolewam ,że odeszła z Elbląga choć jej następczyni jest równie dobra Czytaj całość