Doświadczona zawodniczka przyznaje, że Biało-Czerwone w starciu z faworytem grupy spisały się lepiej niż dzień wcześniej w meczu z Kubankami. Po dwa punkty sięgnąć się jednak nie udało.
We wtorek podopieczne Kima Rasmussena zmierzą się z Chinami (godzina 18:30). Następnie Polki stawią czoła Angoli (środa, 18:30) oraz Holandii (piątek, 18:30).
Źródło artykułu: