Kielczanie do zajęć wrócą zdziesiątkowani. Większość zawodników przygotowuje się ze swoimi drużynami narodowymi do finałów mistrzostw Europy. Na poniedziałkowych zajęciach stawią się Paweł Paczkowski, Mateusz Kus, Denis Buntić, Marin Sego oraz Mateusz Jachlewski. Indywidualnie będzie trenował kontuzjowany Grzegorz Tkaczyk.
Pierwszy zespół wspomogą młodzieżowcy. Na treningu może pojawić się ich nawet dziesięciu.
- Przed nami około czterech tygodni pracy. Z wyjątkiem weekendów będziemy trenowali codziennie w godzinach porannych i trzy, cztery raz wieczorem - zapowiada drugi trener Vive Tauronu, Tomasz Strząbała. - Zajęcia przed południem to będzie głównie bieganie i siłownia. Wieczorem, oprócz sprawności specjalnej, będziemy przygotowywać się taktycznie oraz technicznie.
Wiosną pierwszym ligowym rywalem kieleckiej drużyny będzie Górnik Zabrze. Mecz rozegrany zostanie 6 lutego.