Węgrzy z nadziejami na lepsze jutro: "Mamy potencjał"

Węgrzy do ostatnich sekund walczyli o punkty z Hiszpanami i pokazali, że w tym zespole drzemie spory potencjał. Teraz przyjdzie im się zmierzyć ze Szwecją.

Artur Długosz
Artur Długosz

- Myślę, że w naszych ostatnich meczach nie pokazaliśmy naszego prawdziwego potencjału. Tym razem graliśmy lepiej. Pokazaliśmy wszystkim, że możemy być naprawdę dobrym zespołem - mówił po spotkaniu z Hiszpanią Iman Jamali.

Faworyzowany zespół Manolo Cadenasa dopiero w końcówce drugiej połowy zdołał przezwyciężyć silny opór Madziarów i ostatecznie wygrał 31:29. Węgrzy w tym spotkaniu pozostawili po sobie dobre wrażenie, które może procentować w przyszłości. - Wydaje mi się, że mamy potencjał, aby pokonać każdy zespół. Uważam, że mamy dobrą, przyszłościową drużynę i możemy rywalizować z każdym - zaznaczył węgierski zawodnik Iman Jamali.

W środę Węgrzy zmierzą się ze Szwecją. - Każdy mecz jest ważny. Będziemy walczyć i będziemy chcieli pokazać, że jesteśmy dobrym zespołem - podsumował Jamali.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×