Niemcy - Hiszpania. Dagur Sigurdsson: Przez cały turniej byliśmy na fali

Niemcy w finale mistrzostw Europy wygrali z Hiszpanią 24:17. - Nasza obrona oraz bramkarz byli niewiarygodnie mocni - mówi trener, Dagur Sigurdsson.

Doświadczony szkoleniowiec nie kryje radości. Jego młody zespół dotarł na szczyt, choć los naszych zachodnich sąsiadów nie oszczędzał. Kontuzje zdziesiątkowały Niemców już przed turniejem (ze składu wypadli Patrick Wiencek, Patrick Groetzki i Uwe Gensheimer), a w trakcie mistrzostw urazów doznali Christian Dissinger oraz Steffen Weinhold.

- Jesteśmy szczęśliwi - mówi Sigurdsson. - Graliśmy dobrze przez ostatnie półtora roku i nie przegraliśmy w tym czasie zbyt wielu spotkań. Przez cały turniej byliśmy na właściwej fali. Z każdym kolejnym meczem graliśmy coraz lepiej.

Starcie finałowe było jednostronny. Niemcy szybko objęli wysokie prowadzenie i nie dali Hiszpanom żadnych szans. - Nasza obrona oraz bramkarz byli niewiarygodnie mocni. Mało błędów popełnialiśmy też w ataku - wyjaśnia trener Niemców. - Dziękuję Polsce za ten świetny turniej. Było wspaniale.

Nasi zachodni sąsiedzi zdobyli mistrzostwo Europy po dwunastu latach przerwy. Wcześniej po złoto sięgnęli w 2004 roku, kiedy turniej organizowali Słoweńcy.

Kamil Kołsut z Krakowa

Komentarze (0)