Związek Piłki Ręcznej w Polsce zaprezentował Dujszebajewa jako selekcjonera reprezentacji Polski w sobotę, 27 lutego, na oficjalnej konferencji w Warszawie. 47-latek Biało-Czerwonych prowadzić będzie jak na razie do końca września (wtedy kończy się kadencja zarządu ZPRP), w tym czasie ma awansować z drużyną na Igrzyska Olimpijskie 2016 i Mistrzostwa Świata 2017.
- To dobry wybór. Obojętnie czy trenerem byłby Piotrek Przybecki czy Tałant, to byłaby to dobra decyzja. Zmierzamy w dobrym kierunku, jestem jak najbardziej za. To fajni ludzie i nieźli szkoleniowcy. Za Tałantem przemawiało większe doświadczenie - ocenia Siódmiak.
Były wielokrotny kadrowicz i dwukrotny medalista mistrzostw świata jest zdania, że prowadzący również Vive Tauron Kielce Dujszebajew będzie teraz musiał przede wszystkim umiejętnie połączyć pracę w klubie i w reprezentacji.
- To sprawa nadrzędna, by trener odpowiednio poukładał sobie obowiązki w klubie, bo przecież selekcjoner kadry odpowiada nie tylko za pierwszą reprezentację, ale i cały pion szkolenia. Zobaczymy też jakich współpracowników sobie wybierze - dodaje Siódmiak.
- Trzymam kciuki za Tałanta, bo czasu przed kwietniowym turniejem preolimpijskim jest bardzo mało. Kadra w tym czasie nie odbędzie zbyt wielu treningów. Myślę jednak, że Dujszebajew da sobie radę - kończy ekspert Polsatu Sport.
Zobacz wideo: Zbigniew Bródka: Największym wyrzeczeniem jest ciągła rozłąka z rodziną
Źródło: WP SportoweFakty
na Instagramie 
na Facebooku 
.
Oczywiście, oczywiście ... Teraz za płaszczyźnie trenerskiej Płock dorównał Kielcom.
Pożegnać Cadenasa, zatrudnić Przybecki Czytaj całość