Górnik Zabrze walczy z czasem. Mariusz Jurasik może zagrać w Legionowie

Andrzej Kryński oraz Mariusz Jurasik wracają do zdrowia po kontuzjach i mogą zagrać już w meczu z KPR-em RC Legionowo. Sobotnie spotkanie dwudziestej pierwszej kolejki PGNiG Superligi rozpocznie się o godzinie 18:00.

Kryński we wtorek rozpoczął treningi z pełnym obciążeniem. - Ale nie gram na rozgrzewce w piłkę nożną - mówi z uśmiechem. - W tym czasie zajmuję się ćwiczeniami stabilizującymi mięśnie pleców. Dodatkowo trzy-cztery razy w tygodniu jeżdżę na specjalistyczne zabiegi rehabilitacyjne.

Zajęcia z piłkami wznowił Jurasik. Doświadczony rozgrywający w sobotę wyjdzie na boisko w koszulce meczowej. Jego występ stoi jednak pod znakiem zapytania.

Na parkiecie na pewno nie pojawią się Mateusz Kornecki oraz Paweł Niewrzawa. Obaj, według oficjalnej strony internetowej Górnika, powinni wrócić do gry na mecze fazy play-off.

Stawką spotkania z KPR-em RC będzie dla Górnika rozstawienie przed fazą play-off. - Nasz rywal to rewelacja rozgrywek - przestrzega bramkarz, Przemysław Witkowski. - Mają bardzo groźny atak z Witalijem Titowem na czele. Dysponują też wyrównanym składem w obronie i bramkarzami w świetnej dyspozycji.

Górnik po dwudziestu kolejkach zajmuje w tabeli siódme miejsce. Do czwartego KPR-u RC zabrzanie tracą trzy punkty.

Komentarze (0)