Energa AZS przedłuża pierwsze umowy i zapowiada wzmocnienia

W Koszalinie na dobre rozpoczęło się budowanie drużyny na kolejny sezon. Działacze Energi AZS postanowili rozpocząć rozmowy z zawodniczkami o nowych umowach. Są już pierwsze efekty.

Krzysztof Kempski
Krzysztof Kempski

Dobrym wzorem stało się podjęcie rozmów działaczy superligowych zespołów ze swoimi zawodniczkami jeszcze przed fazą play-off. Na ten sam krok zdecydowali się w Koszalinie. Umowę z zespołem zdecydowała się przedłużyć Hanna Sądej. Roman Granosik, wiceprezes Zarządu Piłka Ręczna Koszalin S.A. nie ukrywał swoich emocji.

Co ciekawe, Granosik nie tylko zapowiedział dalsze rozmowy z obecnymi szczypiornistkami, ale i wzmocnienia. - Mamy zespół, który będzie miał realne szanse walczyć o jak najwyższe miejsca w przyszłych latach. Obecnie prowadzimy rozmowy z zawodniczkami, które widzielibyśmy dodatkowo w barwach Energa AZS Koszalin.

Sądej jest czołową strzelczynią Akademiczek. Obrotowa w tegorocznym sezonie w tej klasyfikacji ustępuje jedynie Katarzynie Kołodziejskiej. Zagrała we wszystkich 22 spotkaniach. Dołożyła do tego 94 bramki. Jak sama przyznaje, znakomicie czuje się w Koszalinie i wśród koleżanek z drużyny.

- Zaaklimatyzowałam się w Koszalinie. Mam poczucie tego, że buduje się nam mocny zespół i wiele możemy razem osiągnąć. W związku z tym zostaję, by w kolejnym sezonie powalczyć o najwyższe cele - potwierdziła sama zainteresowana.

Zawodniczka biało-zielone barwy będzie reprezentować jeszcze przynajmniej przez dwa sezony. To spory sukces koszalińskich działaczy. Przypomnijmy, że Energa do fazy play-off przystąpi z 6. pozycji. Rywalem Energetycznych będzie Start Elbląg.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×