Patrycja Kulwińska od 2008 roku gra w reprezentacji Polski. Z kadrą występowała z powodzeniem na ostatnich turniejach mistrzowskich. To też bardzo ważny punkt Vistalu Gdynia. Jedna z najbardziej doświadczonych zawodniczek tego klubu była dotąd podstawową kołową zespołu.
Po tym jak Kulwińska przeszła na urlop macierzyński, gdynianki pozostały z jedną kołową - Aleksandrą Dorsz. Dlatego do drużyny dołączyła Dagmara Radzikowska. - Trenuje z nami od wtorku. W pierwszej lidze była wyróżniającą się zawodniczką. Widziałem jak sobie radzi podczas meczów w Tczewie i stać ją na to, by dać dobrą zmianę Aleksandrze Dorsz - powiedział Paweł Tetelewski.
Urodzona w 1996 roku Radzikowska od wielu sezonów grała w juniorskich grupach Vistalu Gdynia. W ubiegłym sezonie zadebiutowała w pierwszym zespole, jednak nie zdobyła bramki. W Samborze zagrała w tym sezonie w 14 spotkaniach i wpisała się na listę strzelców 46 razy.
Vistal Gdynia wyruszył w sobotę do Lubina, gdzie zagra w Final Four Pucharu Polski. Dwie ostatnie edycje gdynianki rozstrzygnęły na swoją korzyść. - Nie myślimy o tym, że możemy wygrać to trofeum trzeci raz z rzędu, tylko o każdym następnym meczu. Nastawiamy się na zwycięstwo, ale bez presji. Każda z czterech drużyn chce unieść w górę puchar. Zadecyduje boisko i dyspozycja dnia - zauważył Tetelewski.
Patrycja Kulwińska nie pojawi się w tym sezonie na boiskach. Kołowa Vistalu Gdynia zaszła w ciążę. Szansę na walkę o najwyższe cele dostanie Dagmara Radzikowska, ostatnio wypożyczona do Sambora Tczew.
Z drugiej strony to jest to szansa na "wybuch" talentu i przekonania Rasmussena przez Joannę Drabik.
Kulwińska na pewn Czytaj całość
Rozpędzony Vistal ograłby Pogoń a tak Szczecinianki będą zdecydowanym faworytem
Prezesów w Gdyni musiał szlag trafi Czytaj całość