W ostatniej kolejce Wybrzeże Gdańsk pewnie pokonało Real Astromal Leszno. - Na pewno nie kalkulowaliśmy przed tym spotkaniem. Chcieliśmy przede wszystkim wygrać. Leszczynianie zagrali w okrojonym składzie, ale mimo wszystko możemy być zadowoleni z własnej postawy - powiedział Adrian Kondratiuk.
Gdańszczanie świetnie zagrali w obronie. - To cieszy, że to wszystko zaskoczyło. W szczególności, że ćwiczyliśmy w drugiej połowie nieco inny system. Udało nam się obronić wiele piłek i straciliśmy niewiele bramek - zauważył środkowy rozgrywający.
Kondratiuk w Wybrzeżu był często specjalistą od karnych. Teraz rzucił sześć bramek z gry. - Miałem ku temu sytuacje i fajnie, że dużo piłek mi weszło. Uważam, że mój poziom sportowy się ostatnio podniósł. Muszę się z tego cieszyć i patrzeć z optymizmem na przyszłość - przyznał zawodnik drugiej reprezentacji Polski. - Starałem się wykorzystać to, że zostałem doceniony i miałem okazję się pokazać. Zobaczymy jak długo zostanę w tej kadrze - dodał.
Zawodnicy z I ligi mieli podczas zgrupowanie kadry B szczególną szansę, by się wykazać. - To jak się prezentuje nasza czwórka z Wybrzeża broni samo siebie. Mam tu na myśli rzucone bramki i minuty, które spędzamy na parkiecie. Cieszy nas to. Jest to zasługa trenerów i kolegów z boiska - stwierdził Kondratiuk.
Już we wtorek Wybrzeże rozegra derby Gdańska z SMS-em ZPRP. - Pozostaje nam już patrzeć tylko na siebie. Musimy wygrać każdy kolejny mecz i zobaczymy co się stanie na koniec sezonu - przyznał rozgrywający klubu znad morza.
Czy Adrian Kondratiuk utrzyma się na dłużej w kadze B? 
