Od pierwszych minut mecz był bardzo wyrównany. Wynik otworzyła bez wątpienia najlepsza na parkiecie zawodniczka Joanna Obrusiewicz, ale chwilę później był już remis. Po niespełna dziesięciu minutach gry Piotrcovia prowadziła 5:4. Było to jednak ostatnie prowadzenie piotrkowianek w tym meczu. W 16. minucie było 8:7 dla Zagłębia, które od tego momentu kontrolowało przebieg wydarzeń na parkiecie. W 26. minucie przewaga lubinianek wynosiła już cztery bramki - 12:8. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 13:10 dla Interferii.
Początek drugiej części spotkania nie był udany w wykonaniu podopiecznych Bożeny Karkut. Osiem minut po zmianie stron lubinianki straciły przewagę i mieliśmy remis. Nie podcięło to jednak skrzydeł zawodniczkom Zagłębia i znów odskoczyły na dwie bramki. Bardzo dobrze w lubińskiej bramce spisywała się Izabela Czarna, a Monika Maliczkiewicz, która weszła w drugiej połowie również zaprezentowała się z dobrej strony. To właśnie z obroną i bramkarkami Zagłębia zawodniczki Piotrcovii miały najwięcej problemów. Do końca spotkania trwała wymiana ciosów, ale na trafienie Piotrcovii szybko odpowiadało Zagłębie, nie pozwalając doprowadzić do remisu. W ostatnich minutach piotrkowianki dwoiły i się i troiły, jednak nic z tego nie wyszło. Jeszcze na minutę przed końcową syreną lubinianki prowadziły tylko jedną bramką, jednak trafienie Karoliny Semeniuk pozbawiły Piotrcovię wszelkich złudzeń. Zagłębie wygrało 21:19 i do fazy play-off przestąpi z drugiego miejsca.
MMKS Piotrcovia Piotrków Tryb. - Interferie Zagłębie Lubin 19:21 (10:13)
Piotrcovia: Kowalczyk - Chudzik, Kornacka 3, Polenz 3, Podrygała 1, Lisewska 2, Wypych 3, Szafnicka 3, Strzałkowska 4, Szczecina, Owczarek.
Interferie: Czarna, Maliczkiewicz - Semeniuk 4, Obrusiewicz 8, Gunia 2, Piekarz 1, Pielesz 2, Jakubowska, Olszewska 1, Jacek 1, Kordić 2, Byzdra.
na Instagramie 
na Facebooku 
