Po spotkaniu prezesów w Warszawie. Wybrzeże szykuje aplikację do Ligi Zawodowej

Wciąż nie zapadły wiążące decyzje w sprawie Ligi Zawodowej. W czwartek w Warszawie odbyło się spotkanie robocze przedstawicieli klubów. Prezes Wybrzeża, Zbigniew Trzoska, jest podbudowany profesjonalizmem działań osób odpowiedzialnych za ten projekt.

Wybrzeże Gdańsk chce być gotowe w stu procentach na ewentualną grę w Lidze Zawodowej. - Robimy wszystko w tym kierunku, by spełnić warunki. Organizujemy Spółkę Akcyjną, złożyliśmy do sądu niezbędne dokumenty i czekamy tylko na rejestrację. Wszystko idzie w tym kierunku, by nasze starania licencyjne były rozpatrzone pozytywnie - powiedział Zbigniew Trzoska, prezes klubu znad morza.

Podczas kilkugodzinnego spotkania roboczego w Warszawie, prezesi zaproszeni do rozmów w sprawie przystąpienia do Ligi Zawodowej debatowali w kwestii kryteriów przyjęcia do ligi. - Są już znane wstępne kryteria. Mają być doprecyzowane i wtedy zostaną przekazane do publicznej wiadomości. Z mojej strony mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z tego, że wszystko ma być dopracowane w najdrobniejszym szczególe. Lepiej poczekać dłużej, niż zorganizować ligę nie spełniającą oczekiwań - stwierdził prezes Wybrzeża.

Brak jasnej deklaracji, w której lidze zagra Wybrzeże nie pomaga w dopinaniu rozmów z zawodnikami. Według naszych informacji, wielu szczypiornistów jest już po słowie z gdańszczanami. Klub, który od początku istnienia nie miał żadnych długów nie chce jednak podpisywać umów przed jasną sytuacją związaną z klasą rozgrywkową, w której będzie uczestniczyć. - Na ten moment jesteśmy w I lidze i przygotowujemy się na wszystkie ewentualności. Na konkrety trzeba poczekać. W podobnej sytuacji jest kilka klubów, które chcą aplikować do Ligi Zawodowej - zauważył Trzoska.

Ile podmiotów jest zainteresowanych grą w Lidze Zawodowej? - Na razie nie wiadomo ile drużyn będzie w niej grało. Według moich obserwacji, o licencję będzie chciało się ubiegać 15-16 klubów. Jej ostateczny skład może być jednak znany dopiero w lipcu. Pozostają jeszcze różne kwestie, jak choćby przyznanie dzikiej karty. Każdy ośrodek ma inne problemy i musi się dostosować do tworzonego obecnie regulaminu. Ja jestem zbudowany tym, jak aktywnie do spotkań roboczych podchodzą prezesi. Mam nadzieję graniczącą z pewnością, że Liga Zawodowa powstanie i wystartuje już w najbliższym sezonie - zakończył prezes Wybrzeża.

ZOBACZ WIDEO Vive będzie dalej panować? Ambitne plany w Kielcach (Źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (13)
avatar
jaco65
3.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedno jest pewne obecna formuła się nie sprawdziła. Superliga jest super tylko z nazwy. Liga się w ogóle nie rozwija i coś trzeba zmienić. Liga Zawodowa może wypalić. Co mamy do stracenia? Klub Czytaj całość
avatar
wawiak
3.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jednym z warunków pobytu w niemieckiej lidze zawodowej jest posiadanie tzw zdolności finansowej. Ponieważ taka płynność została zachwiana w Hamburgu, zlikwidowano klub. Podobnie stało się w Kop Czytaj całość
avatar
Najlepsi z naj...
3.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ależ ty masz nawalone do gara... 
Josip Valcic
3.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kluby powinny się zbuntowac dyktaturze kieleckiej. Wszyscy solidarnie powinni w fazie zasadniczej nastepnego sezonu oddawac mecze walkowerem i w ten sposob nie beda mieli z kim grac. Albo wznie Czytaj całość
Josip Valcic
3.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kielce i liga zawodowa:) Predzej zobaczycie kosmitów pod domem:)