- Jedziemy wałczyć o dwa punkty i po pierwszą wygraną w Legnicy - mówi Jacek Zyśk - Chcemy powalczyć o to drugie miejsce przed play-off i z Miedzią musimy wygrać. Wiemy, że gospodarze, żeby myśleć o utrzymaniu się w lidze, muszą wygrywać przede wszystkim u siebie i zrobią wszystko aby pokrzyżować nasze plany, ale jesteśmy dobrej myśli. Rozważnie o meczu wypowiada się w rozmowie dla Gazety Wyborczej trener Travelandu Społem. - Z Miedzią to będzie zupełnie inny mecz niż ten z Azotami. Nasz przeciwnik gra u siebie, a w Legnicy zawsze jest trudno o korzystny wynik. Pamiętam jeszcze z czasów, kiedy tam pracowałem, że zawodnicy Miedzi mają wpojoną dobrą grę w obronie i zdobywanie potem punktów w kontrataku.
Olsztynianie, aby wygrać, muszą zagrać rozważnie w ataku pozycyjnym. Gospodarze liczą na łatwe bramki z kontry, bo w ataku pozycyjnym będzie im trudno przedrzeć się przez obronę kierowaną przez Krzysztofa Szymkowiaka. Bardzo dużo będzie także zależało od postawy bramkarzy, których dobre interwencje pozwolą na wyprowadzanie szybkiego ataku. Jeśli warmiacy zneutralizują kontrataki legniczan i jednocześnie zachowają skuteczność, jaką prezentowali w ostatnim meczu, to faworyt wywiezie dwa punkty z Legnicy.