Rio 2016: łabędzi śpiew Czarnogóry. Rumunia zawalczy o ćwierćfinał

O godzinie 14.30 rozpocznie się 5. kolejka zmagań piłkarek ręcznych na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. W niedzielnym rozkładzie nie brakuje interesujących starć. Jednym z nich jest mecz Szwecji z Francją.

W tym artykule dowiesz się o:

Dla szczypiornistek to już ostatni mecz w fazie grupowej. W przypadku niektórych drużyn może on jeszcze coś zmienić, ale nie tyczy się to reprezentacji Czarnogóry. Katarina Bulatović i spółka są największym rozczarowaniem turnieju w Rio de Janeiro. Jeszcze aktualne wicemistrzynie olimpijskie z Londynu do tej pory nie zdobyły choćby punktu i z zerowym dorobkiem punktowym zamykają tabelę grupy A.

Drużyna Dragana Adżića bój o honor stoczy z Brazylią, walczącą o pierwsze miejsce w stawce. Na szczycie chciałaby znaleźć się również Norwegia, która spotka się w Future Arenie z Rumunią. Dla rywalek mistrzyń olimpijskich jest to ostatnia szansa, aby udowodnić, że zasługują na ćwierćfinał. Ostatnia seria gier będzie trzymać w napięciu, ponieważ Angola i Hiszpania też nie są jeszcze pewne awansu.

Inaczej wygląda sytuacja w grupie B. Korea Południowa i Argentyna nie mają nawet matematycznych szans na udział w 1/4 turnieju. Tym samym Rosja, Francja, Szwecja i Holandia nie będą walczyć o byt, a o najlepsze rozstawienie przed ćwierćfinałem.

Plan 5. kolejki turnieju olimpijskiego szczypiornistek:

godz. 14.30 Czarnogóra – Brazylia 
godz. 16.30 Szwecja – Francja
godz. 19.40 Rosja – Holandia
godz. 21.40 Norwegia – Rumunia
godz. 00.50 Hiszpania – Angola
godz. 02.50 Argentyna – Korea Południowa

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Ze Szwedami bardzo się męczyliśmy (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)