AZS AWFiS Gdańsk lepszy od lidera (wynik)

się wypowiadasz Panie-Ja-To-Wiem-Wszystko

niepodważalną prawdę (jakby prawda mogła byc inna ....). Że zacytuje komentarz (czasami można znależć u konkurencji mądre słowo) ... "Rzadko tu zaglądam i czytam komentarze. Cenię sobie rozum i rozsądek - wbrew pozorom są jeszcze tacy na tym świecie. Starożytni Rzymianie używali pióra flaminga moczonego w oliwie, żeby wywołać torsje - nie mam pod ręką flaminga - zamiast tego czytam "komentarze". Skutek ten sam. Niestety - aż do bólu (egzystencjalnego). Nikt, kto choćby przez chwilę spotkał się z Wentą, nie uwierzy, że "Wentyl odpuści" komukolwiek - nawet bratu. Głupi "komentatorzy" insynuują wszystko - zakłady bukmacherskie, kumplowanie się z Waszkiewiczem, gwałt na nieletnim prokuratorze - nie było jeszcze??? pewnie też się pojawi, przecież pani Frania z magla mówiła, że zgwałcił.... I tak dalej, aż do "usranej śmierci". Prawda jest prosta - VIVE chyba nie zagrało w Gdańsku na swoim poziomie, zlekceważyło młodych studentów. Poważnie zagrali ostatnie 10 min. meczu - za mało, żeby sprostać ambitnym amatorom z Gdańska. Amatorom, bo grają dla siebie i trenera Waszkiewicza = za darmo. I sprowadzają na ziemię utytułowanych i dobrze zarabiających - he he he "profesjonalistów" z Płocka i Kielc. Uczcie się głąby od Waszkiewicza.... i Jego Zawodników." Wielki szacun dla Waszkiewicza i Jego Zawodników.

Czyżby w ręcznej dzialo się to samo co w nożnej ?

wygrali to co dzialo sie w ostatnich 1-2min to nie wiem jak okreslisz skoro Vive mialo 2 karne (z czego drugi na jakies 8s do konca wykorzystali i byl remis) a bramka dla AZSu padla praktycznie w ostatniej sek po rzucie rozpaczy takich scen nie da sie wyrezyserowac