Pojedynek lepiej rozpoczęli zawodnicy ze Śląska, którzy po 9. minutach prowadzili 5:3. Z czasem szczypiorniści Dmitrija Tichona zaczęli gonić wynik i po kwadransie gry na tablicy wyników widniał remis 7:7. Praktycznie do końca pierwszej odsłony rezultat oscylował w granicy remisu. Ostanie pięć minut przed przerwą było prawdziwym popisem miejscowych. Bramki Huberta Skucińskiego oraz Bartosza Warmijaka pozwoliły stworzyć cztery bramki przewagi. Ostatecznie na przerwę zawodnicy schodzili przy wyniku 16:12.
W ekipie z Piekar Śląskich skutecznością imponował Łukasz Płonka, ale nie pozwoliło to odrobić straty. Zespół Tichona po wznowieniu gry szybko zwiększył przewagę i po sześciu minutach prowadził już ośmioma trafieniami.
Prowadzona przez Marcina Stefanieca drużyna z Białej Podlaskiej praktycznie do końca utrzymywała bezpieczną przewagę bramkową i na dziesięć minut przed końcem spotkania po trafieniu Kruczkowa triumfowała dziesięcioma trafieniami. Gościom ze Śląska udało się jeszcze odrobić dwie bramki i spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 34:26.
AZS AWF Biała Podlaska - Olimpia Piekary Śląskie 34:26 (16:12)
AZS AWF: Adamiuk, Chmurski, Kozłowski - Warmijak 2, Skuciński 8, Ziółkowski 4, Rusin 1, Chełmiński 3, Stefaniec 5, Małecki, Kriuczkow 4, Jaszczuk 1, Bekisz 1, Banaś, Kandora 3, Pezda 2.
Karne: 3/4
Kary: 10 min. (Warmijak, Rusin, Stefaniec, Pezda, Bekisz - po 2. min)
Olimpia: Kot, Zemelka - Czapla 1, Chromy 4, Fidyt 2, Cieślik 1, Parzonka, Rosół 4, Gogola 4, Kotalczyk, Miłek 1, Kucharczyk, Kempys 2, Płonka 7.
Karne: 3/6
Kary: 8 min. (Cieślik, Gogola, Kotalczyk, Płonka - po 2 min.)
ZOBACZ WIDEO: Włoszczowska wystartowała z amatorami w Dąbrowie Górniczej (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}
