UKS PCM Kościerzyna - KPR Kobierzyce. Beniaminek nie dał szans kościerzankom

WP SportoweFakty / Michał Domnik  / Na zdjęciu: zawodniczki UKS-u PCM Kościerzyna
WP SportoweFakty / Michał Domnik / Na zdjęciu: zawodniczki UKS-u PCM Kościerzyna

W meczu 7. kolejki PGNiG Superligi kobiet zespół UKS PCM Kościerzyna podjął KPR Kobierzyce. W starciu drużyn z dolnej części tabeli lepszy okazał się zespół z Dolnego Śląska, który pokonał gospodynie 25:19.

Początek meczu należał do zawodniczek UKS-u PCM Kościerzyna, które do dziewiątej minuty prowadziły czterema bramkami, raz po raz wymijając obronę KPR-u i umieszczając piłkę w bramce.

Chwilę później nastąpiło jednak przebudzenie beniaminka, który po bramce Martyny Michalak doprowadził do remisu a następnie wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. Gospodyniom udało się jeszcze odzyskać przewagę dzięki znakomitej grze Karoliny Mokrzki, która trzy razy z rzędu pokonała bramkarkę KPR-u. W końcówce pierwszej połowy skuteczniej grała jednak drużyna z Kobierzyc i do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 10:12.

Na początku drugiej odsłony spotkania podopieczne Dariusza Męczykowskiego kompletnie nie były w stanie wykreować akcji pod bramką rywalek i zdobyć bramki. Źle funkcjonowała także ich defensywa, co zaowocowało stratą sześciu bramek. Przełamanie przyniósł celny rzut karny Kamili Konofał, która była najskuteczniejszą zawodniczką PCM-u.

Mimo to szczypiornistkom z Kościerzyny nie udało się odrobić strat z początków drugiej połowy. W zespole z Kobierzyc bardzo dobrze grały Anna Mączka, Monika Kaźmierska i Beata Skalska, które z łatwością ogrywały obronę gospodyń. Mecz zakończył się drugim w sezonie zwycięstwem podopiecznych Andrzeja Dudkowskiego 19:25.

UKS PCM Kościerzyna - KPR Kobierzyce 19:25 (10:12)
UKS PCM:
Brzezińska-Recław, Liskowska - Konofał 6, Bunikowska 4, Krajewska 3, Mokrzka 3, Wójcik 1, Belter 1, Jakubowska 1, Ziółkowska, Sus, Piwowarczyk.
Kary:
4 min. (Bunikowska, Krajewska- po 2 min.).
Karne:
4/4.
KPR:

Słota, Demiańczuk, Olejnik - Mączka 7, Kaźmierska 6, Skalska 5, Michalak 2, Linkowska 2, Wojda 2, Bartkowska 1, Wesołowska, Łyszczyk, Szymańska, Łuczkowska.
Kary:
6 min. (Szymańska 6 min., czerwona kartka).
Karne:
4/5.

Sędziowie: Mariusz Marciniak, Piotr Radziszewski (Wolsztyn). 
Widzów: 250.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 47. Joanna Jóźwik: to dlatego pobicie rekordu Polski tak bardzo mnie kręci [3/3]

Komentarze (1)
avatar
Costaa23
23.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
KPR może jeszcze namieszać w stawce solidne wzmocnienia przed sezonem. ciągły progres zespołu ciekawie:)