Gazprom Liga SEHA: Nexe bez szans w Veszprem. Kontrolowany triumf mistrzów Węgier

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / GAZPROM SEHA LEAGUE
Materiały prasowe / GAZPROM SEHA LEAGUE
zdjęcie autora artykułu

Telekom Veszprem odniósł we wtorek piąte zwycięstwo w rozgrywkach Gazprom Ligi SEHA. Mistrzowie Węgier pokonali na własnym parkiecie chorwackie Nexe Nacise 27:23, rehabilitując się za weekendową porażkę w Lidze Mistrzów z Barceloną.

Wygrana Veszprem we wtorkowym meczu nie była zagrożona choćby przez chwilę. Drużyna Xaviera Sabate już po kilku minutach gry prowadziła 4:1, a w 10. minucie po dwóch golach Blaza Blagotinseka powiększyła przewagę do stanu 8:3. Nexe było bez szans.

Veszprem swobodnie kontrolowało przebieg spotkania, mimo że jego w składzie zabrakło kontuzjowanych Laszlo Nagya i Marko Kopljara oraz Mirko Alilovicia, Cristiana Ugalde, Ivana Sliskovicia, Timuzsina Schucha oraz Inala  Aflitulina. Trener Sabate dał szansę młodym - rozgrywający Patrik Ligetvari zanotował jedno trafienie, a bramkarz Adam Borbely odbił 6 z 18 rzutów rywali.

Nexe dopiero w drugiej połowie podreperowało nieco swój dorobek. Wicemistrzowie Chorwacji grali jednak falami i gdy tylko zbliżali się do Veszprem na dystans trzech goli, to rywale szybko odskakiwali na pięć lub sześć bramek przewagi. W drużynie z Nasice wyróżnił się Ivan Srsen, który zaliczył pięć trafień.

Veszprem po wtorkowej wygranej awansowało na 3. miejsce w tabeli. Swoją pozycję może stracić w środę, o ile Mieszkow Brześć pokona wicelidera rozgrywek, RK Prvo plinarsko drustvo Zagrzeb. Nexe z siedmioma punktami w ośmiu meczach jest siódme.

Gazprom Liga SEHA, 4. kolejka:

Telekom Veszprem - RK Nexe Nasice 27:23 (17:12)  Najwięcej bramek: dla Veszprem - Blaz Blagotinsek 4, Peter Gulyas, Gergo Ivancsik, Momir Ilić, Gabor Ancsin - po 3; dla Nexe - Ivan Srsen 5, Marin Vegar, Sasa Barisić-Jaman, Vedran Zrnić - po 3

M Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1.
18
15
2
1
599:510
47
2.
18
14
2
2
521:458
44
3.
18
11
2
5
552:500
35
4.
18
11
1
6
496:469
34
5.
18
11
0
7
561:545
33
6.
18
6
0
12
501:520
18
7.
18
5
3
10
493:523
18
8.
18
5
2
11
429:448
18
9.
18
4
1
13
469:548
13
10.
18
1
1
16
503:603
4

ZOBACZ WIDEO: Polska biegaczka przeżyła bardzo trudne chwile. "Martwiłam się nawet o śniadania"

Źródło artykułu: