Czarny scenariusz potwierdzony. Poważna kontuzja Michała Szyby!

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski

Potwierdził się czarny scenariusz w związku z kontuzją Michała Szyby. Rozgrywający Kadetten Schaffhausen i reprezentacji Polski zerwał ścięgno Achillesa i czeka go co najmniej pół roku przerwy w grze.

Szyba kontuzji doznał w sobotnim meczu 8. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów z Orlen Wisłą Płock (27:25). Do wszystkiego doszło bez kontaktu z innymi zawodnikami. W 10. minucie spotkania 28-latek poślizgnął się i upadł na parkiet. Od razu zasygnalizował uraz.

Reprezentanta Polski z parkietu znieśli klubowy kolega Luka Maros i rozgrywający Wisły Dmitrij Żytnikow. Tuż po meczu klubowi lekarze Kadetten potwierdzili, że Polak zerwał ścięgno Achillesa, a w niedzielę Szyba sam odniósł się do całej sytuacji za pośrednictwem mediów społecznościowych.

- Niestety, muszę potwierdzić te przypuszczenia. Zerwałem całkowicie ścięgno Achillesa, co oznacza operację i minimum pół roku przerwy. Teraz czeka mnie ciężki okres, ale postaram się wrócić silniejszy. Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia - napisał na swoim fanpage'u na Facebooku.

To najpoważniejsza kontuzja w karierze 28-latka. Szybę czeka teraz zabieg i co najmniej pół roku przerwy w grze. Wszystko wskazuje na to, że w tym sezonie już nie zagra.

ZOBACZ WIDEO Mariusz Jurasik nowym trenerem piłkarzy ręcznych Pogoni Szczecin (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Szyba trafił do Kadetten Schaffhausen w lipcu tego roku ze słoweńskiego RK Gorenje Velenje. Wcześniej, w latach 2004-2014 był zawodnikiem Azotów Puławy.

Dla "Kadetów" zagrał w 10 meczach ligowych i ośmiu spotkaniach Ligi Mistrzów. Rzucił w sumie 41 bramek.

W sierpniu tego roku Szyba wystąpił z reprezentacją Polski na igrzyskach w Rio de Janeiro. W dorobku ma brązowy medal mistrzostw świata z 2015 roku. 28-latek był bohaterem meczu o 3. miejsce z Hiszpanią.

Źródło artykułu: