Początek środowego spotkania był wyrównany. Obie ekipy próbowały uzyskać przewagę i jako pierwsi zrobili to gospodarze, którzy po niespełna dziesięciu minutach prowadzili 4:1. Stal Gorzów miała przewagę, ale gdy żółto-niebiescy przestali rzucać celnie, to skuteczny w kontrach był Patryk Mauer. Po niespełna 20 minutach był remis 6:6.
Obie drużyny grały jednak falami. Najpierw przewagę uzyskiwali gospodarze, później gracze SMS ZPRP Gdańsk zmniejszali lub całkowicie niwelowali różnicę. Przyjezdni zdobywali bramki przede wszystkim po kontrach, ponieważ mieli problemy z przebiciem się przez defensywę gorzowian, a miejscowi punktowali głównie dzięki dobrej grze zespołowej.
W 39. minucie żółto-niebiescy prowadzili zaledwie 14:12 i wydawało się, że jeszcze może być ciekawie. W tym momencie jednak Stal zaczęła trafiać i wyszła na prowadzenie 17:12. Dzięki skutecznej grze Stanisława Gębali gospodarze utrzymywali przewagę i kolejny raz zakończyli pojedynek we własnej hali zwycięstwem. Tym samym zespół prowadzony przez Dariusza Molskiego pozostaje niepokonany i ma na swoim koncie już 15 punktów.
Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów - SMS ZPRP Gdańsk 25:18 (12:8)
Stal: Marciniak, Nowicki - Mariusz Smolarek, Śramkiewicz, Kryszeń 3/1, Marcin Smolarek, Gębala 8, Serpina 3, Turkowski 2, Gałat 1, Bekisz 2, Droździk 1, Starzyński 3, Kłak, Stupiński 2
Karne: 1/3
Kary: 10 min. (Turkowski - 4 min., Kryszeń, Gębala, Serpina - po 2 min.)
SMS: Bartosik, Pyrka - Gądek 1, Komarzewski, Milewski, Mauer 6, Koselski, Kołtunowicz 1, Rogalski, Chełmiński 1, Sobczyk, Zarzycki 2, Pawelec, Orpik 3, Jarosiewicz 2, Rybski 2
Karne: 0/0
Kary: 4 min. (Kołtunowicz, Pawelec - po 2 min.)
Sędziowie: Mateusz Krzemień (Osina), Szymon Biegajski (Sławno)
Widzów: około 200
ZOBACZ WIDEO Druzgocąca ocena Bartosza Kapustki. "Dramatyczna dyspozycja"
Czy zwycięstwo Stali taką różnicą bramek jest niespodzianką? 
