Tałant Dujszebajew potwierdza: Bielecki i Szmal też kończą grę w kadrze!

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski

Nie tylko bez Krzysztofa Lijewskiego, ale również bez Karola Bieleckiego i Sławomira Szmala wystąpi na styczniowych mistrzostwach świata we Francji reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych. Taką informację przekazał trener kadry, Tałant Dujszebajew.

We wtorek informowaliśmy, że występy w drużynie narodowej ze względu na ogromne zmęczenie zawiesił Lijewski. Podobny krok rozważali również Bielecki i Szmal, ale w ich przypadku mówiło się, że ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęli. Wszelkie wątpliwości i nadzieje kibiców rozwiewa Dujszebajew.

- Bielecki i Szmal też nie zagrają na mistrzostwach we Francji. Obaj kończą grę w kadrze - przekazuje. - Przyszła pora na zmianę generacji. To całkiem normalna rzecz, przecież ci zawodnicy mają 33, 34 czy 38 lat. Na igrzyskach w Tokio nie byliby już w stanie wystąpić, a my musimy patrzeć w przyszłość i postawić na młodzież - dodaje.

Kirgiz potwierdza, że wszyscy trzej chcieli zakończyć grę w kadrze już po igrzyskach w Rio, ale wówczas dali się namówić na występy w listopadowych meczach z Serbią i Rumunią.

- Karol nie wystąpiłby jednak w tych spotkaniach, jeżeli Michał Jurecki byłby w stanie zagrać. Ale nie było takiej możliwości. Potrzebowałem kilka doświadczonych zawodników - wyjaśnia Dujszebajew.

ZOBACZ WIDEO Nowiński: ten styl biało-czerwonych... Jestem zaskoczony (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Lijewski, Bielecki i Szmal dołączają tym samym do Bartosza Jureckiego i Adama Wiśniewskiego, którzy w sierpniu zakończyli reprezentacyjne kariery. W kadrze pojawią się ponownie tylko w sytuacji, gdy ze względów na kontuzje innych zawodników, będzie ich potrzebował Dujszebajew. - To jednak ostateczność i dotyczy tylko sytuacji, gdy mówimy o kontuzjach innych liderów - podkreśla Dujszebajew.

To koniec pewnej epoki. Lijewski, Bielecki i Szmal od lat byli liderami reprezentacji. To z nimi utożsamiany jest polski szczypiorniak. W dorobku mają trzy medale mistrzostw świata. Pierwszy z nich zagrał w ponad 180 meczach kadry, a Bielecki i Szmal - w ponad 250. Rzucili ponad 1400 bramek.

Wszystkie te informacje spadają na kadrę 50 dni przed mistrzostwami świata we Francji. Tam Biało-Czerwoni bronić będą brązowego medalu wywalczonego przed dwoma laty w Katarze. Teraz wiemy już, że we Francji zobaczymy zupełnie nową reprezentację.

W fazie grupowej styczniowych mistrzostw Polacy zagrają z Francją, Norwegią, Rosją, Brazylią i Japonią. Początek turnieju 11 stycznia.

Źródło artykułu: