Puchar Hiszpanii dla Barcelony Borges

Turniej o Puchar Hiszpanii był rozgrywany w dniach 12-15 marca w ośrodku sportowym w Granollers systemem knock-out. Wzięło w nim udział osiem zespołów, w tym także gospodarze turnieju.

Wojciech Jabłoński
Wojciech Jabłoński

W ćwierćfinale najciekawsze pary stworzyły zespoły Portland San Antonio z Pevafersa Valladolid oraz Reale Ademar z Ciudad Realem. W pierwszym z tych pojedynków drużyna z Pampeluny wygrała 32:30. Portland San Antonio, które w dramatycznych okolicznościach pożegnało się z Ligą Mistrzów, dobrymi występami w Pucharze Hiszpanii chciało zmazać choć w części plamę, jaką była porażka przeciwko FCK Handbold. Gospodarze tego meczu wyszli na parkiet bardzo zmotywowani i już w 4. minucie prowadzili 5:0. Przez większość spotkania utrzymywała się bezpieczna przewaga Portland, w której szeregach znakomitą partię rozgrywał Cristian Malmagro Viana - zdobywca jedenastu goli. Na półtorej minuty przed końcem pojedynku zawodnikom z Valladolid udało się zmniejszyć przewagę Portland do dwóch oczek, jednak to było wszystko, na co było stać zespół Pevafersy. Dwie bramki Adriana Crowleya rozwiały nadzieje gości na korzystny rezultat, którzy ostatecznie przegrali 30:32.

Pojedynek Ciudadu Real z Reale Ademar prawie cały toczony był bramka za bramkę, jednak ostatnie dwie minuty meczu to już popis podopiecznych Talanta Dushebajeva. W 57. minucie Martin Stranovsky zdobył kontaktową bramkę dla Reale Ademar na 28:29. Jednak trafienia Urosa Zormana oraz dwa Olafura Stefanssona pozostały bez odpowiedzi ze strony zawodników Ademar, co przypieczętowało zwycięstwo Ciudad Realu 32:28.

W półfinale znakomicie zapowiadał się pojedynek Barcelony z Portland San Antonio. W pierwszym kwadransie gry inicjatywa leżała zdecydowanie po stronie drużyny z Pampeluny, jednak widać było, że Duma Katalonii zaczynała rozkręcać się z minuty na minutę. Po dwóch trafieniach Ikera Romero Barca schodziła na przerwę z prowadzeniem 15:13.

Druga odsłona spotkania to już dominacja Barcelony. Zespół z Katalonii zdobył trzy bramki z rzędu i szybko powiększył swoją przewagę do pięciu goli. Między słupkami znakomicie spisywał się David Barrufet, co pozwalało wyprowadzać zabójcze dla przeciwnika kontry. Barca nie oddała prowadzenia do końca pojedynku, a jej przewaga 54. minucie sięgnęła dziesięciu bramek, ostatecznie zwyciężając 35:26. Duma Katalonii pokazała w tym meczu pikę ręczną na najwyższym światowym poziomie i była tego dnia nie do zatrzymania. Dla Barcelony najczęściej trafiał Romero, który zapisał na swoim koncie siedem goli. Z drugiej strony aż dziewięciokrotnie bramkarzy Dumy Katalonii pokonywał Kristian Kjelling.

W finale spotkały się dwa najlepsze obecnie zespoły hiszpańskie – obrońcy trofeum Ciudad Real i właśnie Barcelona. Faworytem tego spotkania byli mistrzowie Hiszpanii, którzy w tym sezonie już trzykrotnie w pojedynkach z podopiecznymi Xavi Pascuala schodzili z parkietu jako zwycięzcy. Dlatego też finał Pucharu Hiszpanii miał być rewanżem Barcy za porażki w Asobal Liga i Lidze Mistrzów.
Sam pojedynek od pierwszych minut był niezwykle wyrównany. Prawie żadna bramka nie pozostawała bez odpowiedzi z drugiej strony. Ponownie dobry mecz rozgrywał Iker Romero, który w całym meczu stanowił największe zagrożenie dla obrony mistrzów Hiszpanii. W obu bramkach nie do przejścia byli Kasper Hvidt oraz Arpat Sterbik, którzy w sumie odbili po piętnaści piłek. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 14:14, ale kibice zebrani w hali w Granollers wiedzieli, że będą świadkami niesamowitego spektaklu.

Dla losów pojedynku przełomowy był ostatni kwadrans meczu. Po bramkach Jespera Noddesbo i dwóch Victora Tomasa Gonzlaleza Barca prowadziła 23:20. Zawodnicy Ciudad Realu dwoili się i troili, ale tego dnia Hvidt odbierał im ochotę do grania. Jeszcze w 52. minucie spotkania wynik brzmiał tylko 24:23 dla Katalończyków, jednak kolejne trzy trafienia Laszlo Nagy oraz jedna Gonzaleza postawiły "kropkę nad i". Wynik na 29:26 dla Barcelony ustalił Iker Romero. Był to szesnasty triumf zespołu Xavi Pascuala w tych rozgrywkach.

Komplet wyników pojedynków o Puchar Hiszpanii:

Ćwierćfinał:

Fraikin BM.Granollers - F.C. Barcelona Borges 25:30
Portland San Antonio - Pevafersa Valladolid 32:30
Octavio Pilotes Posada - CAI BM. Aragon 34:36
Reale Ademar León - BM. Ciudad Real 28:32

Półfinał

CAI BM. Aragon - BM. Ciudad Real 29:33
F.C. Barcelona Borges - Portland San Antonio 35:26

Finał:

F.C. Barcelona Borges - Ciudad Real 29:26

Najlepszy gracz meczu finałowego - Luc Abalo (Ciudad Real)
Najlepszy bramkarz - Kasper Hvidt (Barcelona Borges)
Najskuteczniejszy zawodnik - Iker Romer (Barcelona Borges) - 10 goli

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×