Golkiper Wybrzeża Gdańsk podczas spotkania z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski (31:20) obronił pięć z sześciu rzutów karnych.
- Bardzo się z tego cieszę, bo ten sezon nie był dla mnie udany. Grałem w kratkę, ale na koniec rundy na pocieszenie i dowartościowanie wyszedł mi taki mecz. Cieszę się, że tak wyszło - przyznaje doświadczony bramkarz.
Dzięki świetnemu występowi w ostatnim ligowym meczu roku Pieńczewski trafił także do najlepszej siódemki kolejki wybieranej przez WP SportoweFakty, NC+ i Kocham Ręczną. Było to dla niego pierwsze takie wyróżnienie w sezonie.
ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papież