Nagranie z ich poczynaniami opublikował na Facebooku kierownik drużyny, Marcin Rosengarten. - W drodze na trening napotkaliśmy małe problemy, ale co to dla chłopaków! - napisał.
Mimo że wszystkie samochody były poprawnie zaparkowane, to autobus, którym Polacy podróżowali na trening, nie mógł zmieścić się na wąskiej drodze. Biało-Czerwoni natychmiast wysiedli więc z autokaru i sprawnie przesunęli kilka pojazdów.
Zawodnikom pomagał nawet trener Tałant Dujszebajew. - Na nogi uważajcie - podpowiadał z kolei fizjoterapeuta kadry Jerzy Buczak, gdy zawodnicy "dźwignęli" pierwszy samochód.
Gdy już zrobili drogę dla autokaru, w rolę pilotów wcielili się Piotr Chrapkowski i Przemysław Krajewski.
Wszystko obyło się bez stłuczek i zarysowań. Gdy autobus przejechał już newralgiczny punkt, zawodnicy jak gdyby nigdy nic przesunęli samochody na wcześniejsze miejsca. Test z pracy zespołowej zdali na piątkę z plusem!
W sobotę kadra rozegra drugi mecz na mistrzostwach we Francji. Ich rywalem będą Brazylijczycy. Spotkanie o 14:45.
ZOBACZ WIDEO Śniadanie na Dakarze: czy leci z nami pilot? (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}